Ja wolałbym jednak sigmę 70-300 APO i zamiast kita sigmę 17-70 macro/niestety 3x drozsza od kita/.
Ostatnio edytowane przez Sunders ; 13-08-2009 o 17:25
a ja znowu polecę od siebie 70-210usm
po pierwsze canon, po drugie usm, po trzecie dość kompaktowy rozmiar (L-ka w porównaniu z nim jest "duża"), przyzwoite światło. Minusy? Bokeh, aberracje, dostępność.
a z krótszego końca - kit is, zdecydowanie lepszy od poprzedniej wersji (i ma IS!)
18-55IS + nowy 55-250IS lub używany 70-210/3,5-4,5 USM. I dobra jakość za małe pieniądze![]()
C5DII | C40D | Sam8/3,5 | C35/1,4L | SMCTakumar50/1,4 | C70-200/2,8L | C580EXII | m42
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Wg mnie wszystko zależy od tego co chcesz uzyskać i na jak długo są planowane te zakupy. Oczywiście każda podpowiedź będzie kwestią indywidualnej oceny.
Ja na 400d miałem na początek Canona 17-85 IS USM, do tego 75-300 jeszcze z czasów analoga który użyłem przez dwa lata może 3 razy (brak stabilizacji !!!), potem kupiłem Sigme 18-50 2.8 Macro (efekty znacznie poniżej oczekiwań). Kolejny etap - sprzedałem całą szklarnię i kupiłem 17-40 4 L. Nie żałuję ani jednej z wydanych prawie 3.000 złotówek :-) A ponieważ brakowało czasami tele - tutaj kupiłem Canona 55-250 IS. Bije na głowę 55-200. Na tele klasy L zabrakło trochę kasy i lekko mnie drażni że są tylko białe (trochę za bardzo się rzucają w oczy). Teraz przyszedł czas na nowe body.....
Ef-s 17-85 4-5.6 IS może nie rewelacja ale daje radę. Szybki af, dobra stabilizacja, praktyczny zakres. IMO sigmę 70-300 sobie daruj, af poniżej oczekiwań no i ciemne tele na 300 mm powinieneś używać czasów rzędu 1/300, a lepiej 1/500. przy przysłonie min 5.6 (ok f:8 by było ok), jakie musisz mieć warunki oświetleniowe by jej użyć. No chyba, że statyw ale tracisz całą poręczność. Jeden przyzwoity niedrogi zoom i zbierać na lepszą szklarnię. Poza tym skąd wiesz, że bardziej przyda ci się tele a nie szeroki kąt? 17-85 jest na tyle uniwersalny , że wystarczy do większości sytuacji zdjęciowych i jest znacznie lepszy od 18-55IS. Fakt, że ceny nowych to przesada, ale można kupić używkę za ok 800 pln, np. na naszej giełdzie (wiem coś o tym8))
Canon EOS 450D+S10-20/4,5-5,6 + C15-85 IS USM+C50/1,8+C55-250 IS
17-85, powiem cos ze swojego doswiadczenia. moze trafilem na dobra sztuke (pozyczylem od kumpla na wesele dla szerokiego kąta). Przy okazji troszke popstrykalem w trakcie tanca. Przyznam ze ostrość moze jest odrobine slabsza (ale nadal akceptowalna jak na szklo z IS, USM i takim zakresem za 800zł) niz tamrona 28-75 ktory mam (od cichego), ale.. w trakcie tanca 17-85 trafial bardzo czesto, szybko i dobrze. 28-75 mial duzo wieksze problemy zeby nadazyc za tanczaca parą. wiec co z tego ze tami jest ciut ostrzejszy, skoro procent nieudanych zdjec jest spory?
IS pozwolił zrobic panoramke kosciola przy 1/20 i nieporuszonym foto bez zadnych podpórek, USM ratowal zycie na parkiecie, ostrosc byla fajna.
wiadomo - jak ktos chce miec super swiatlo i AF, no to 28mm 1.8, 50mm 1.4, 85mm 1.8. Ale wg mnie takie obiektywy to fajne uzupelnienie dla tego kita wlasnie![]()