Zdarzają rodzynki,może i tak ale na pewno nie wśród lustrzanek i obiektywów:neutral:,na inny sprzęt i owszem ale zazwyczaj dają po 5-6 sztuk na sklep i jeśli nie ustawisz się o 6 rano pod marketem to nic nie dostaniesz:-D:-D.A tak na serio ceny sprzętu fotograficznego oferowane przez markety są po prostu śmieszne,gdy przynoszą jakąś gazetkę to nawet nie oglądam strony z aparatami bo można dostać ataku kolki z powodu śmiechu.Dzisiaj przeczytałem super ofertę z Euro C450d + Kitowiec IS za 2700zł "przeceniony
" z 2900.Na necie albo allegro można znaleźć około 300zł taniej,rozumiem że trzeba zarobić na prąd,czynsz za wynajem stoiska,personel ale boli mnie to że tak jak wcześniej napisaliście robią ludziom wodę z mózgu tymi promocjami,wyprzedażami bez watu:-D:-D itd.Raz tylko się zdarzyło że na gazetce z Media Markt był monitor Samsunga chyba o 100zł taniej niż dostępny przez neta,a tak wszystkie super-duper promocje z marketów ledwo konkurują z cenami oferowanymi przez sklepy internetowe.