Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Wątek: "Wystawiony do wiatru" przez młodych.

  1. #11

    Domyślnie

    nie złe jaja, nie zazdroszcze takiej sytuacji. Ja zawsze dzwonie do młodych 3 dni wcześniej i wszystko jeszcze raz omawiam. W umowie mam tylko że zliczka zostaje u mnie, ale to co h4ry napisał ma jakis sens ...może bym sobie tylko dodał: "w przypadku rezygnacji w terminie krótszym niż 6 mies. do daty realizacji zlecenia" .
    sprawne lewe oko i trochę gratów ułatwiających życie
    niewiele piszę, więcej czytam, jeszcze więcej myślę
    Fotograf ślubny

  2. #12
    Bywalec Awatar LemonR
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    51
    Posty
    234

    Domyślnie

    Mają prawo zrezygnować w dowolnym momencie. Tyle tylko że zrobili to po świńsku. Jeżeli umowa nie przewiduje takiej sytuacji to zostaje zaliczka i tyle.
    A co do umowy to oczywiście można pisać dużo jednak trzeba się liczyć z tym, że niektóre wpisy mogą odpychać potencjalnego klienta.

  3. #13
    Dopiero zaczyna Awatar Bejobejo
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    39

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez LemonR Zobacz posta
    Mają prawo zrezygnować w dowolnym momencie. Tyle tylko że zrobili to po świńsku. Jeżeli umowa nie przewiduje takiej sytuacji to zostaje zaliczka i tyle.
    A co do umowy to oczywiście można pisać dużo jednak trzeba się liczyć z tym, że niektóre wpisy mogą odpychać potencjalnego klienta.
    Zrezygnować można oczywiście, tylko to nie zwalnia od zapłacenia umówionej kwoty pomniejszonej o koszty które byłyby poniesione przy wykonaniu dzieła. W tym wypadku papier i album.
    A świńskie jest nie tyle to jak zerwali, tylko jak zachowują się w tej sytuacji.

  4. #14
    Uzależniony Awatar TomS
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Strzelin
    Wiek
    38
    Posty
    880

    Domyślnie

    A co do umowy to oczywiście można pisać dużo jednak trzeba się liczyć z tym, że niektóre wpisy mogą odpychać potencjalnego klienta.
    Jak coś młodym nie pasuje to mają pecha i szukają innego. Ja nigdy nie zmieniam umowy bo coś komuś nie pasuje.

  5. #15
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Wawa-Szmulki
    Posty
    129

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez h4ry Zobacz posta
    Wprawdzie mam przed sobą umowę z zespołem grywającym na weselach a nie fotografem, jednak można to zaadaptować pod własne potrzeby. Może się komuś przyda wypis części paragrafów.

    "W przypadku rezygnacji z usługi przez Zleceniodawcę, Zleceniobiorca otrzymuje odszkodowanie w wysokości 50% sumy ustalonej w umowie oraz zachowuje zadatek. Zleceniodawca ma obowiązek przekazania wyżej wymienionej sumy na wskazany przez Zleceniobiorcę rachunek bankowy lub osobiście Zleceniobiorcy. Płatność należy dokonać w terminie do 7 dni roboczych. Zleceniobiorca ma również prawo dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania sądowego."

    "W przypadku nie wywiązania się Zleceniobiorcy z usługi z przyczyn leżących po jego stronie, Zleceniodawca otrzymuje dwukrotną wartość zadatku, płatną na wskazany przez Zleceniodawcę rachunek bankowy lub osobiście Zleceniodawcy. Płatność należy dokonać w terminie do 7 dni roboczych. Zleceniodawca ma również prawo dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania sądowego."
    Wszystko pieknie, tylko... czy zadatek wynosi przynajmniej 25% calej kwoty? Jezeli jest mniejszy, to wydaje mi sie, ze w sadzie tego typu punkty moglyby zostac zakwestionowane, gdyz nie daja takich samych praw obu stronom.

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez h4ry Zobacz posta
    "Zleceniobiorca ma również prawo dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania sądowego."
    A bez takiego zapisu nie ma prawa dochodzić? Zleceniodawca też nie? - To chyba tylko taki straszak na zleceniodawcę? :rolleyes:
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  7. #17
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    34

    Domyślnie

    W ubiegłym roku miałem podobną sytuację. Państwo młodzi zamówili mnie na ślub. Przychodzę - jest drugi fotograf, kamerzysta. Zapytałem się grzecznie o co chodzi? Pan młody spogladał na czubki swoich butów mamrotając przerosiny, panna młoda rozdziawiła japę. Z uśmiechem na ustach złożyłem życzenia i poszedłem do domu....Szok przeżyłem dopiero w nastepnym tygodniu gdy ta sama para zadzwoniła do mnie z pytaniem czy poprawiam zdjęcia....

  8. #18
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Tarnów/Warszawa
    Posty
    134

    Domyślnie

    Masz prawo do pełnego wynagrodzenia, wynika to z przepisów KC i rozwiązywaniu umów o dzieło oraz wypowiadaniu ich przez zamawiających..Po pierwszy powinni ci wypowiedzieć umowę na piśmie, dobrze by było żebyś wrzucił umowę na forum , to postaram Ci się pomoc..

    Pozdrawiam
    Jasiek..

    Do poczytania :

    Art. 639 kc. Zamawiający nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia mimo niewykonania dzieła, jeżeli przyjmujący zamówienie był gotów je wykonać, lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących zamawiającego. Jednakże w wypadku takim zamawiający może odliczyć to, co przyjmujący zamówienie oszczędził z powodu niewykonania dzieła.

    Komentarz do powyższego przepisu : .

    Nawet gdyby dzieło nie było w ogóle wykonane wskutek przeszkód wynikających z przyczyn, które dotyczą zamawiającego, ten ostatni nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia, jeżeli przyjmujący był gotów je wykonać. Za przyczyny dotyczące zamawiającego uważa się wszelkie przyczyny leżące po jego stronie. Polegają one z reguły na niedostarczeniu potrzebnych do wykonania dzieła materiałów lub są skutkiem braku współdziałania przy wykonywaniu dzieła.



    2
    2. W przypadkach unormowanych przez komentowany przepis ulega jednak odliczeniu z wynagrodzenia to, co przyjmujący zamówienie oszczędził z powodu niewykonania dzieła. Są to zazwyczaj oszczędności materiałów i innych wydatków (np. wynagrodzeń należnych osobom trzecim, przy pomocy których dzieło jest wykonywane).



    3
    3. Należne wynagrodzenie za wykonanie dzieła powinno być pomniejszone także o wykazane przez zamawiającego korzyści, jakie przyjmujący zamówienie odniósł lub mógł odnieść w wyniku np. wykorzystania zaoszczędzonego czasu na inne cele (wykonanie innego dzieła).



    4
    4. Roszczenie wywodzone z przepisu art. 639 nie ma charakteru odszkodowawczego. Żądanie wynagrodzenia na podstawie tego przepisu nie wyłącza możliwości dochodzenia odszkodowania, jeżeli przyjmujący zamówienie poniósł ponadto jakąś szkodę w związku z niewykonaniem zobowiązania (art. 471). Szkodę tę trzeba jednak oddzielnie określić i udowodnić (orz. SN z 15.11.1990 r., II CR 184/90, PG 1993, Nr 5, s. 20).

    5
    Do roszczenia o wynagrodzenie przysługujące przyjmującemu zamówienie, w sytuacji określonej w komentowanym przepisie, nie ma zastosowania art. 642 § 1 (por. orz. SN 23.3.2000 r., II CKN 803/98, Jurysta 2000, Nr 9, s. 31).


    Art. 640. Jeżeli do wykonania dzieła potrzebne jest współdziałanie zamawiającego, a tego współdziałania brak, przyjmujący zamówienie może wyznaczyć zamawiającemu odpowiedni termin z zagrożeniem, iż po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu będzie uprawniony do odstąpienia od umowy.

    Art. 641. § 1. Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia materiału na wykonanie dzieła obciąża tego, kto materiału dostarczył.
    § 2. Gdy dzieło uległo zniszczeniu lub uszkodzeniu wskutek wadliwości materiału dostarczonego przez zamawiającego albo wskutek wykonania dzieła według jego wskazówek, przyjmujący zamówienie może żądać za wykonaną pracę umówionego wynagrodzenia lub jego odpowiedniej części, jeżeli uprzedził zamawiającego o niebezpieczeństwie zniszczenia lub uszkodzenia dzieła.

    Art. 642. § 1. W braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła.
    § 2. Jeżeli dzieło ma być oddawane częściami, a wynagrodzenie zostało obliczone za każdą część z osobna, wynagrodzenie należy się z chwilą spełnienia każdego ze świadczeń częściowych.

    Art. 643. Zamawiający obowiązany jest odebrać dzieło, które przyjmujący zamówienie wydaje mu zgodnie ze swym zobowiązaniem.

    Art. 644. Dopóki dzieło nie zostało ukończone, zamawiający może w każdej chwili od umowy odstąpić płacąc umówione wynagrodzenie. Jednakże w wypadku takim zamawiający może odliczyć to, co przyjmujący zamówienie oszczędził z powodu niewykonania dzieła.

    Wygrywasz na dzień dobry..
    Ostatnio edytowane przez jasnezetak ; 11-08-2009 o 11:15

  9. #19
    Uzależniony Awatar tom517
    Dołączył
    Jun 2007
    Wiek
    46
    Posty
    495

    Domyślnie

    Żeby nie było takiego zaskoczenia najlepiej chyba poprosić, żeby para odezwałą się tydzień przed ślubem, jeśli się nie odzywają to może być jakiś znak i samemu się skontaktować.

  10. #20
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    2 638

    Domyślnie

    Sądzę, że lepiej jednak samemu zadzwonić/mailować. Ja staram się tak robić.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •