Kasiu, wiem ze po przeczytaniu tego, jesli wrocisz mozesz myslec, ze ludzie sa zlosliwi, albo ze nie chcemy zebys miala lustro, bo bronimy swego. Nie. Kiedys tez myslalem ze jak kupie lustro canona za 2000zł to zdjecia juz beda super. Po pierwszym zetknieciu i zrzuceniu zdjec na kompa poczułem się jakby ktos na mnie wylał kubeł zimnej wody. wydalem tyle kasy a zdjecia gorsze od mojego dawnego canona a60, z 2-megapixelowa matryca..
Przez 2-3 miesiace lustra nie dotykalem, za to czytalem, ogladlaem zdjecia, czytalem fora internetowe - w tym to (moje pytania na ogół były juz zadane, nie musialem prawie o nic sie dopytywac). Po 2 miesiacach wzialem go do ręki, zaczalem patrzec na rzeczy, o ktorych wczesniej nie zdawalem sobie sprawy.. sesja po 2-3 miesiacach wyszla tak jak pierwsze zdjecia w linku w moim podpisie (galeria CB). W koncu zobaczylem poprawe jakosci zdjec w stosunku do kompaktu.
Co ciekawe.. po roku robienia zdjec dorwałem kompakt i robiłem zdjecia mojej chrześnicy. Kompakt identyczny jak mój - okazało się, ze po tym jak poduczylem się od strony teoretycznej fotografii, tamten kompakcik rowniez daje rade. W tej chwili marzy mi się właśnie dobry kompakt, niestety.. wciąż są inne wydatki![]()