Dj_drops, wierzę!
Sam kiedyś korzystałem z Windows 2000 od późnej wersji beta i nie sprawił mi ani razu żadnego problemu. Na XP przesiadłem się po wydaniu SP1, bo nie był to idealny system na starcie.
Cieszę się, że siódemka ma opinię tak dobrego systemu, miałem już obawy co dalej, bo XP tak czy siak będzie trzeba kiedyś porzucić.
Oskarkowy podjął już zresztą decyzję o wskoczeniu na Windows 7.
Daj Boziu, żeby jesienią napisał: "Super, full wypas, wszystko śmiga!!"