1. Większość urządzeń podłączanych pod Win7 była automagicznie instalowana przez systemw raz z odpowiednimi driverami (to się zdziwiłem jak do karty graf GTX280 nie musiałem sterowników instalować i nowsze wersje od NVidii same się pojawiają w Windows Update...)
2. Te które się same nie zainstalowały w ogromnej większości miały na stronie producenta sterowniki pod Win7 64bit
3. i bardzo nieliczne wyjątki (jakiś tam skaner Epsona i drukarka Samsunga u siostry) do których nie znalazłem sterowników pod Win7 - poszły bezproblemowo na sterownikach do Visty 64bit
Podsumowując - nawet jeśli nie znajdziesz dedykowanych sterowników do Win7 64bit to te pod Vistę 64bit powinny pójść, tylko warto je instalować opcją 'uruchom jako administrator' i dodatkowo w trybie zgodności z Vistą.
Ale z drugiej strony zauważyłem tę ważną różnicę i lekcję, jakiej się Microsoft nauczył - PRZED wypuszczeniem systemu w statusie RTM odbyli ogromną ilość konsultacji z różnymi producentami hardware'u i software'u udostępniając im wersje testowe i RC - właśnie po to by po wypuszczeniu wersji RTM sterowniki były gotowe... a w Viście nawet najwięksi producenci przez nawet rok się bujali z problemami sterownikowymi (HP, Creative itp), szczególnie do wersji 64bitowej.
Ale już nie tym razem - Microsoft odrobił lekcję z Visty.