Cytat Zamieszczone przez Maykster Zobacz posta
Myślę ,że fotografowie ślubni starają się za wszelką cenę zrobić ze swojego zajęcia profesję zamkniętą(adwokaci,notariusze), ja nie mam takich ambicji więc to tylko obiektywne przemyślenia. Oczywiście układy z księdzem są nie na miejscu,jednak gdy Państwo młodzi wyrażą zgodę i ksiądz również,to nie widzę najmniejszego powodu by fotograf "pierwszy " miał jakiekolwiek prawo zabraniać,on jest wynajęty by uwiecznić chwilę ,bierze za to pieniądz,a nie ma najmniejszego prawa decydować kto może poza nim fotografować.To tylko i wyłącznie prawo młodych.
Chyba ze w umowie masz zapis o tym iz nie zyczysz sobie innych fotografujacych np podczas uroczystosci , bo to czasem moze jednak negatywnie wplynac na prace/efekty/mozliwosci itd

Nie rozumiem jaki problem maja poczatkujacy , jakos nie mialem problemu zeby wejsc w ten interes , to wymaga na pewno czasu i cierpliwosci , oraz wielu innych aspektow , ale mozna samemu sobie poradzic bez pomocy "trzeciego" czy bedzie nim ksiadz czy inny fotograf...