-
Początki nałogu
Kompakt, czy lustrzanka - oba rodzaje aparatów są świetne, tylko do różnych rzeczy.
To tak, jakby zastanawiać się, czy lepszy jest duży samochód dostawczy, czy osobowy.
Nie rozumiem więc sporu. Jak umówisz się z kumplami na piwo, to po co brać DSLRa, lepiej kompakta, bo tu chodzi o zrobienie zdjęcia i już. Kompakty mają możliwość analizowania wcześniej kadru, który zrobią. Mają np. AI focus, który sam ustala, gdzie jest fotografowany obiekt. Inne z kolei potrafią rozpoznać, czy i gdzie na zdjęciu są ludzkie twarze i na nie ustawić ostrość.
Najważniejszą zaletą kopmaktów jest możliwość robienia łatwego zdjęcia bez większej ingerencji użytkownika. Po porostu naciska i jest zdjęcie, a jak mu nie będzie wychodzić, to może przełączyć się na manuala (o ile jest) i dopiero się bawić.
Oczywiście DSLRy też mają "zielony kwadracik", ale czasem nie da on dobych efektów - np. ustalenie punktu, na który ma ostrzyć.
Z drugiej strony jak np. będziesz robił reportarz z zamieszek na ulicach to weźmiesz lustrzankę, bo tu liczy się czas i łatwość zoomowania. Wyobraź sobie fotoreportera, który stoi na środku ulicy, który czeka aż wysunie mu się zoom w kompakcie, a na przeciw niego policjanci strzelający gumowymi kulami 
Ten spór przypomina mi trochę teksty typu: Mój 350D jest lepszy od 1Ds, bo jest lżejszy i ma wbudowaną lampę ;-)
Ostatnio edytowane przez Ramirez ; 31-08-2005 o 14:03
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum