Firma działa od 1994r. To normalne, choć niepożądane, że się coś "nazbiera". Już to tłumaczyłem. W ub roku dostarczyłem ponad 400 monitorów, głównie profesjonalnych i drogich. W znakomitej większości przypadków mam kontakt w użytkownikami, piszą nawet z zupełnie innymi sprawami niż dotyczyła transakcja, czuje się że człowiek jest zadowolony, ja wówczas też i to bardzo. Parę transakcji jednak się nie udało. Niestety. Z różnych przyczyn, również błędów w firmie. I te parę nieudanych będzie się za mną ciągnąć latami. To też normalne, choć też niepożądane.