Owszem, chodzi, bo po tym widać orientację w temacie.
Nie ma czegoś takiego jak "gęstość światłości". Zapewne ma Pan na myśli "natężenie oświetlenia" a to nie jest to samo co "luminancja".
Luminancja / kontrast = 400/500 = punkt czerni 0,8 nita.
Tu jest prawidłowo.
Rany Julek, ależ Pan jest oporny. Jeśli zmniejszymy jaskrawość bieli to DOKŁADNIE TAK SAMO zmniejszy się jasność czerni. To jest LCD, działa jak filtr polaryzacyjny. Tak samo procentowo "przyciemnia" światła i cienie. Nie ma możliwości bezpośrednio osobno regulować punktów czerni i bieli jak na kineskopie, plazmie czy OLED.
Przykład z rzeczywistego monitora. Jaskrawość 300 nitów, maksimum tego modelu:
A teraz obniżamy jaskrawość do 250 nitów. Jak doskonale widać proporcjonalnie spada też poziom czerni. Kontrast jest stały:
Żeby było ciekawiej, obniżamy ile się da, 40 nitów. Czerń jest znacznie niższa a kontrast się nie zmienia:
![]()