Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
Z moich doświadczeń wynika, że jest to raczej kwestia konkretnej osoby, nie firmy spedycyjnej.
popieram, prawie zawsze jest telefon wcześniej i umawiamy się konkretnie o której coś przywiezie, czy jest ktoś w domu itd :> czasem tylko trafiaja się jakieś buraki, które przywożą coś bez słowa - okazuje się, że nikogo nie ma w domu to wtedy łaskawie dzwonią i pytają czemu nikogo nie ma o_O trochę przesada, ale już parę razy tak miałem