Hmm, ok, rozumiem, ze sa dzieciaki o roznej czujnosci ;-)
Ja nigdy nie wylaczalem, a dzieciaka tez mam. To swiatlo nie jest takie drazniace jak to z lampy blyskowej, przynajmniej z zewnatrz.

Skoro na wyswietlaczu nic nie bylo widac przy przyslonie f/2.8 - to musialo rzeczywiscie ciemno byc. I tak z reki? Jaki czas wskazywalo? Czy z lampa?