Jak miałem 50D to w ogóle nie robiłem zdjęć w AF tylko w MF, ale tam był 3.0 VGA LCD. Ten w GF-1 jest z LX3 czyli o połowę rzadszy Pomaga robienie w raw+jpg i zepsucie jotpega maksymalną ostrością, co widać ładnie na LCD.
Tak jest też w Mk III Z tym, że robię zwykle RAW+sRAW, a aparat do nich i na podgląd i tak wrzuca dżejpega z ustawieniami z zakładki JPEG Quality.