Premiera G11 nie wskazuje na to, że Canon przewiduje większe matryce w małych aparatach.
A cóż ma G11 tutaj jako znak dalszych ruchów? Przecież to zupełnie inny segment niż GF1.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner