Odswierzę trochę stary wątek :-). Zdecydowałem że na pewno nie potrzebuje 580ex. Zostaje mi 430ex i 420ex. LCD jakoś mnie aż tak nie jara. W studio też raczej nie będę robił (Manual). Mam tylko jedno pytnie czy ustawianie FEC w body (mam 350) jest jakoś bardziej upierdliwe niż w lampie?
Tzn w warunkach bojowych co jest bardziej wygodne? Czy warto oszczędzać te 300zł. Wiem że 430 dostosowuje siłe do wielkości matrycy, ale czy faktycznie w przypadku tych 2 lamp to ma jakieś praktyczne znaczenie.
Najchętniej posłuchałbym opinni kogoś kto bawił się obydwoma lampami.
Czas mnie goni i muszę w końcu coś na wakacje kupić :-)