To ja dodam swoje grosze i powiem, ze bylem pod wrazeniem fotek z 450D i majac 5D zazdroscilem poprawionego pomiaru swiatla.. fotki byly pstrykane przez totalnego lajkonika i wszystko mial w jpg, choc mowilem, pstrykaj tez w RAW-ach bo zawsze sie cos uratuje... a tu... po pierwszym foceniu mial bardzo malo odrzutu... normalnie zazdroscilem, gdy przypomnialem sobie ile musialem sie nakombinowac w niektorych sytuacjach z 5d.. a tu pstryk i ma fote... wygoda straszna, a bedac leniuchem to lubie.
Wogole majac wczesniej 30D, to faktycznie szkla dostaja skrzydel ... ale po przejsciu na 5D mark I (cieniutki filtr robil naprawde swoje)... niedawno sie wyprzedalem z powodow finansowych i uzupelnie sprzet w przyszlym roku.. i tak naprawde to wlasciwie jak narazie nie wiem co bym kupil... gdyby byla mozliwosc to pewnie znowu 5D mark I... no ale nie produkuja a uzywki nie chce.
Wiec pewnie poczekam co wydadza nowego i jak to sie zaprezentuje... ale nie bedzie to koniecznie FF, bo wydaje mi sie, ze legende o pelnej klatce wlasnie utworzyl 5D mark I i to se newrati... natomiast jak porownuje obrazki z pelnej klatki teraz (canon/nikon) i z cropa... to juz takiej roznicy nie widze