Witam
Ja nie narzekam na 400D i nie sądze aby zdjęcia wychodziły plastikowe. Owszem 5D z FF daje inny obrazek, bokeh itp.
Zdziwiło mnie jak znajomy mając 5D i 17-40L przełożył obiektyw do mojgo 400D i ze zdziwienem powiedział, że szybciutko ostrzy
Ja robie zdjęcia 400D inwestuje w szkiełka pod FF i pewnie z czasem przejdę na 5D2Mark ale puki co nie narzekam na puszkę i nie wstydze się robić nim zdjęć. Uważam, że 400D i 350D to nie jest gówniany aparat.
Z dobrymi szkłami te puszki także pokazują pazur, z tym ,że na 5D zrobisz to lepiej ale tak jak ktoś napisał większość ludzi nawet nie zobaczy tej różnicy, bo zdjęcie dla większości ma być ostre i już, a to jak artystycznie je wykonasz to tylko sam wiesz i czasem trzeba kogoś uświadomić na co ma patrzeć - znam to z własnego doświadczenia.
Nie narzekaj rób zdjęcia a jesli masz wątpliwości co do AF itp. oddaj puszkę do kalibracji to nie jest wysoki koszt.
Koniecznie kup lampę zewnętrzną, bo wspomafa AF i nie masz tzw. plastikowego zdjęcia.
Wbudowany flash to lipa i to faktycznie może oddać zdjęcia mało naturalnie.
Do dziś w niektórych gazetach, nie przytocze nazw, bo bedzie to reklama robią fotki na 400D, 350D, 40D, 50D i to się sprzedajetakże w przypadku Nikonów zaobserwowałem D80, D70, zdjęcie ma mieć to coś czego, także się ucze i często mi to nie wychodzi, dlatego rób fotki, a spokojnie z czasem świadomie wybierzesz FF, a może nie bo crop bedzie dla Ciebie ciekawszy kto to wie.
Rozumiesz ktoś kto ma 40D i 50D i lubi robić reportersko fotki, nie bedzie zbtnio chciał przejśćna 5D bo jest wolniejszy. Każdy ma swoje preferencje.
Przepraszam rozpisałem się![]()
Ostatnio edytowane przez sylwester Samluk ; 07-08-2009 o 00:53
|5D Mark I| |50D+BG-E2N| |400D+BG-E3| |Sigma 10-20mm f/4-5,6 EX DC HSM| |Canon EF 28mm f/1.8| |Canon EF 85mm f/1.8|
|Canon EF 70-200mm f/4 L USM| |Canon Speedlite 430 EX II|Knight TR-332 E-TTL Trigger
Miałem 400D, używałem też 5D. FF mnie na kolana nie powalił. Uczciwie mówiąc, w obrazku nie ma takich różnic o których warto by dyskutować. Takie są fakty niestety. Opowieści o zamuleniu obrazka w 400D i cudownych kolorach w 5D świadczy o usterce. O 400D można mówić różne rzeczy, że plastikowy, mały itd itp, ale obrazek generuje rewelacyjny IMHO.
Oczywiście, że 5D i ogólnie FF daje duże pole do popisu z tym, że nalezy mieć także dobre szkła, bu na FF pokazać to za co trzeba płacić.
Sam chciałbym mieć FF ale nieraz jak poczytam o tym ile trzeba do samej puszeczki dołożyć by poczuć tego kopa to trochę mnie to przeraża.
Fakt 400D jest plastikowy i nie powala na kolana ale zdjęcia na papierze po wywołaniu są bardzo przyzwoite.
Oczywqiście dzis polecam minimum 40D dla początkujących, sam bym teraz też tak zrobił, 2 lata temu mój 400D z obiektywem 18-55mm kosztował prawie 3000zł i wtedy był to dla mnie niemały wydatek, dziś ceny moich szkiełek przewyższają go kilka razy. Niektórzy w komisach dają za 400D 800zł ale na alegro za 1200zł można sprzedać tylko po co skoro to dobry aparat na początek![]()
|5D Mark I| |50D+BG-E2N| |400D+BG-E3| |Sigma 10-20mm f/4-5,6 EX DC HSM| |Canon EF 28mm f/1.8| |Canon EF 85mm f/1.8|
|Canon EF 70-200mm f/4 L USM| |Canon Speedlite 430 EX II|Knight TR-332 E-TTL Trigger
i nie tylko na papierze... sam sprzedawałem w istockphoto zdjęcia z 350D (a to bardzo wymagająca agencja) i nie miałem problemu z jakością.
Również - żeby nie było - wiem że są różnice w obrazku, ale pisanie o tym że xxxD daje plastik zamiast zdjęć to IMHO "lekkie" nadużycie być może wynikające ze zbyt silnego fetyszu jakim dla wielu jest FF.
Szczerze mówiąc gdybym nie robił zdjęć na sprzedaż - gdzie im wyższa jakość w połączeniu z dużym obrazkiem (mpx) tym większe możliwości zarobkowania to w ogóle nie interesowałbym się FF. Moim zdaniem aps-c w dzisiejszych czasach oferuje nawet najbardziej zaawansowanym amatorom wystarczające możliwości.
pozdrawiam
Tomek
cos jest nie tak, bo 400D powinno dawac bardzo sensowne obrazki i przy porownaniu w warunkach "landszaftowych" (f/8 i do przodu) nie powinno byc drastycznej roznicy do 5D w obrazowaniu, za wyjatkiem oczywiscie lepszej szczegolowosci pelnej klaty na poziomie piksela. no ale 400D nie moze wygladac plastikowo. nie przypominam sobie, zeby moje 30D czy 10D dawaly tak kiepski obrazek, zeby uzywac tego okreslenia. fakt, zaden z nich to nie 5D ale to nie jest ogromna przepasc, ponad to co wynika z wlasnosci matryc (i optyki, ale to osobna para kaloszy)
Ten fetysz w zastosowaniach amatorskich nie jest wart swoich pieniędzy. W wielu zastosowaniach zarobkowych też zapewne nie. Przy cenie +30% w stosunku do APS-c możnaby to traktować jako coś wartego uwagi ale nie przy <100%. Rozpiętość tonalna taka sama, kolory tak samo oszukane. Nie wnosi to nic mierzalnego.
Nie trzeba mieć samych elek do 5D. To mit. Jest sporo w miarę tanich stałek które świetnie się sprawdzają z pełną klatką. Nie trzeba od razu kupować 35/1.4L i 85/1.2L Nawet jeśli kupisz jakiegoś budżetowego zooma to będzie on jedynie bardziej winietował i produkował nieco mydła w rogach. Spokojnie da się z tym żyć.