Canonowy DPP też jest bardzo biedny, w zasadzie nie ma 10% mozliwości CameraRAW, ale ma jedną zasadnicza zaletę... można przeglądnąć cały zestaw RAWów bez ptozreby importowania ich np. do Photoshopa. I u mnie workflow właśnie tak wygląda: z czytnika na dysk > przeglądnąć DPP > wybrane importować do PS .
A ja do przegladania RAWow uzywam Adobe Bridge i dopiero z niego export do Camera RAW .