- Tylko tyle i aż tyle!
Kiedyś wierzyłem, że idealnie dostrzegam kolory i dopasowuje na czuja swoje zdjęcia albo obiektywy do "wizji" wprost idealnie. Dziś wiem, że ta wizja (czyli to co się chce widzieć) może całkowicie przesłonić samo zdjęcie a im większe emocje ma wizjoner tym gorzej dla zdjęcia. Dlatego w miarę możliwości staram się różne przekłamania, jeśli nie eliminować, to przynajmniej minimalizować a przede wszystkim mierzyć i identyfikować ich przyczyny - czyli poznawać jak najlepiej narzędzia, których używam.