Nie tak dawno, jakaś pani z M9 w łapce, poprosiła mnie, żebym zrobił zdjęcie jej córce, w czasie poloneza na studniówce, bo ona ma tylko takiego kompakta, a ja mam profesjonalny aparat. Znaczy się 350d miałem wtedy jeszcze i robiłem zdjęcia córce koleżanki, na tej samej studniówce. Poczułem się wtedy taki profi, że z radości kupiłem 50d.