Ty nie ale inni moze tak , strumienica czy wrota w studio sie czesto gesto przydaja , plener to samo , tak czy owak zestaw sensowny.
Ty nie ale inni moze tak , strumienica czy wrota w studio sie czesto gesto przydaja , plener to samo , tak czy owak zestaw sensowny.
no comment...
Wrota do lampy błyskowej jak dla mnie nie trafione - ewentualnie jedynym użytkiem mogłaby być redukcja flar tworzonych przez lampę poza kadrem - ale takie flary rzadko powstają...
czyli jednym słowem kompletnie nieużyteczny zestaw ??
Canon FF
I znów aż miło posłuchać praktyka...
Przypominam, że współczesne lampy mają zoom służący między innymi temu, żeby nie świeciły poza kadrem
Do czego naprawdę służą wrota, to już nie będę chyba pisał..
Użyteczny dla tych, którzy na tym zarobią. Bo o co innego może tu chodzić?
Przecież żadna współczesna lampka z aparatu nie będzie miała tyle mocy, żeby wydajnie obsłużyć takie ustrojstwa.
Jarek
Hmmm... myślę, że jeśli trzeba łupnąć flashem na wprost to beauty dish czy softbox mogą pomóc. Chociaż w tej chwili nie używam żadnych nakładek, tylko goła lampa i nie narzekam na cienie czy przepalenia. Jeśli chcemy odbijać - nie ma sensu, szkoda tylko straconej mocy. To oczywiście w przypadku lampy na sankach albo w ręce, jeśli chcemy rozkładać lampy na sali i zdalnie wyzwalać albo z celi - to już w ogóle nie widzę sensu.
Ale jestem otwarty na nowe rozwiązania i jakbym miał okazję potestować to z miłą chęcią![]()
"Jeśli słuchałeś swojej matki, ojca, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, a teraz wiedziesz nudny marny żywot, to w pełni sobie na to zasłużyłeś." - Frank Zappa
Jak dotrze to pank przetestuj dzialanie "globe'a". To mnie ciekawi najbardziej
![]()
Ostatnio edytowane przez arrow ; 10-05-2010 o 20:09 Powód: Automerged Doublepost
Canon FF
Tego pozwolę sobie nie komentować.
To skomentuję. Złapać można wszystkim, ale szanse na złapanie mogą być większe lub mniejsze. Jeśli uważasz że słabszy, bardziej centralnie rozmieszczony autofokus i obiektyw stało ogniskowy daje większe szanse niż szybszy AF wraz ze zmiennoogniskowym obiektywem to proszę o wyjaśnienie sposobu twojego rozumowania.
Jeżeli mają zooma, to po co wrota - napisz, nauczę się czegoś. Praktykowałem błyskanie lampą postawioną w kadrze, ale jednocześnie nie oświetlającą bezpośrednio aparatu : TU musiałem wymazywać flarę.
To był sarkazm po części , i też fakt że zajrzałem na twoją stronę.
Odnośnie drugiego pytania. W warunkach jakie panują na ślubie nawet 1D wymiękało ( dokładnie mówiąc 1Ds mkII czy 1D mkII ) i różnic przy pracy na środkowym pkt między nim a 5D czy 5D2 nie uświadczyłem. Ta szybkość jest odczuwalna jeśli juz na servie którego nigdy nie używam. Komentować AF 7D nie będę bo wiem jaki jest sam w sobie , natomiast nijak podczas ślubu mi on się nie przyda jakoś bardziej niż ten w 5D/5D2. Odnośnie zooma , cóż pracuje od samego początku na stałkach. Gdybym efekty miał marne i faktycznie miał problem złapać pewne momenty , to możliwe że bym zmienił. Możliwe że bym potwierdził to co mówisz. Zresztą popatrz na innych , ile osób pracuje na stłkach . Zoom to ułatwienie , czasem rozleniwia też.
Natomiast nie ma szans żaden crop w połączeniu zoom z pełną klatką i stałką pod względem jakości zdjęć , głebi ostrości , możliwości pracy na wysokim iso co za tym idzie brak potrzeby używania lampy.
no comment...