Jezeli swoje wiadomosci o rynku opierasz tylko na google to mozesz sie troche zdziwic gdy klient poprosi Cie o minimum 300 zdjec w odbitkach i minimum 150 w albumie. Od Ciebie bedzie zalezalo czy wykazesz sie asertywnoscia i wytlumaczysz mu ze Twoj artyzm jest wystarczajaco dobry na 30-80 zdjec czy raczej powiesz mu zeby przejrzal sobie w googlach pierwsze 20 stron z fotografami slubnymi i zmienil zdanie.
Oczywiscie ze sa tacy ktorzy oddaja i po 25 zdjec ze slubu.
Pytanie tylko jak wielu klientow znajdziesz ktorzy tyle beda chcieli tyle otrzymac wydajac na slub czasem £10.000 i wiecej.
Nie przerabialem google ale znam troche ten rynek, kilku fotografow osobiscie i zaden z nich nie oddaje mniej niz 100 odbitek.
Oczywiscie kazdy robi po swojemu.
Pamietaj ze Anglik trzy razy powie Ci ze jest dobrze zanim Polak Cie poprawi..![]()