"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Takim Hasiem to częściowo moje wesele obskoczył fotograf. Wyszedł naprawdę ciekawy klimacik BW, do serii kolorowych z cyfry. Kilka przy krótkim szkle wyszło mocno przerysowanych.
Jezeli chodzi o Hassela to w zasadzie est moj targed kiedys kupie sobie jakas przystawke cyfrowa i na plenery jak znalaz. Nie wiem czemu wywoluje to usmiechy.
Ostatnio edytowane przez trampek ; 27-09-2008 o 11:59
R5, R6,RF10-20, RF1535, RF2870, RF50L, RF85L, RF70200 2.8, M1 Max
Dzięki za wsparcie.
Już po robocie. Było ciekawie. Swojego sprzętu nawet z torby nie wyjąłem. Nie było potrzeby. Zaraz na początku dostałem w łapy 1DsIII z 24-70L z poleceniem fotografowania wszystkiego co się rusza. Powiem tylko tyle, gdybym utrzymywał się z fotografii to "czapkę sprzedam, pas zastawię" a 1DsIII kupię. Na wielkie moje szczęście nie jestem zawodowym fotografem.
Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo
Oczywiści waga i gabaryty (!!!)
A z pomniejszych cech:
- wizjer, a właściwie to co i jak w nim widać,
- pomiar ekspozycji w połaczeniu z możliwościami matrycy,
- ostrość fotek (oceniana co prawda na laptopie),
- rozpiętość tonalna....
Aż tyle i tylko tyle. Najgorszy jest parametr "opłacalność", który nie pozwala na opisanie wrażeń pozatechnicznych. Choć już rozpocząłem prace przygotowawcze do tematu. Kto wie? Może za kilka miesięcy...
Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo