Strona 158 z 1000 PierwszyPierwszy ... 58108148156157158159160168208258658 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 571 do 1 580 z 9993

Wątek: Sprzęt do ślubów

  1. #1571
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    45
    Posty
    2 655

    Domyślnie

    Ja uzywam Road Runnera AW. i wedlug mnie to najlepszy wybor na śluby. Jest ciezki i ogromny ale wczesniej uzywajac mniejszego plecaka i torby bylo znacznie mniej wygodnie.

    Dobrze sprawdza sie w plenerze bo ma fajna podpurke i mozna go latwo postawic bez ryzyka pobrudzenia.
    Moje wątki na forum: sport | fashion
    | R5 | 5D3 | 16-35L II | Sigma 24 Art | Sigma 50 Art | Sigma 105 Art | Sigma 120-300 2.8 OS |

  2. #1572
    Dopiero zaczyna Awatar slawpl
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    28

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ripek Zobacz posta
    Ubiegając pytania. Nie- nie ma w polsce dystrybutora. Tak - ściągałem z USA. Tak - warto
    A dlaczemu nie na ten przykład taki pas i pokrowce Lowepro? Co Cie sklonilo do tego, ze wybrales to co wybrales?

  3. #1573
    Pełne uzależnienie Awatar ripek
    Dołączył
    Jul 2005
    Wiek
    40
    Posty
    1 486

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slawpl Zobacz posta
    A dlaczemu nie na ten przykład taki pas i pokrowce Lowepro? Co Cie sklonilo do tego, ze wybrales to co wybrales?
    Chciałem spróbować czegoś innego. Generalnie zraziłem się do LowePro, Tamraca i Naneu Pro bo ich produkty są po prostu nieprzemyślane do końca. Często czegoś jest za dużo (paski na karty CF w linii PRO toreb Tamraca) albo za mało (pianki na ramię).

    Biorąc przykład tego plecaka:

    Kilka nieprzemyślanych spraw:
    1. Kształt- po co robić plecak w kształcie jaja? Przecież traci się objętość względem zewnętrznej wielkości
    2. Chyba nikt przy projektowaniu nie nosił w tym 10kg sprzętu i więcej. Szelki wrzynają się w ramiona
    3. Kształt jest niewymiarowy do samolotu

    I wiele innych pierdołek.

    Produkty TTP są robione przez fotografów dlatego większość patentów odpowiada moim potrzebom.
    Canon G10, WP-DC28, :grin: 5d mkIII:grin: 5d mkI 17-40L 24LII 35L 85LII 580II

  4. #1574
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    18

    Domyślnie

    Witam,
    przebrnąłem przez wszystkie 133 strony wątku (chyba z tydzień mi to zajęło i tak jak piszecie na forum nie raz - wcale mądrzejszy nie jestem. Ale do rzeczy.
    Mimo młodego wieku - ledwie studenciną jestem, zdarzyło mi się na kilku ślubach być. I w kilku lokalach, gdzie naraz odbywały się 2-3 imprezy, a że fotografia to moje hobby (fotografuję dla siebie) to przyglądałem się fotografom - co mnie uderzyło, zdecydowana większość używa sprzętu Canona (pomyślałem - good for me). I po przeczytaniu wątku kilka refleksji mi się nasunęło...
    Bardzo mało osób widziałem z 2 body, chyba, że awaryjne mieli gdzieś schowane - generalnie poza jednym kolesiem wszyscy lecieli na jednym i zmieniali obiektywy tylko. A i to nie wszyscy.
    Widziałem sporo zdjęć, nie pachnących jakością - podczas ich oglądania nie zachwycały, ale też nie zniechęcały, ot-zdjęcia z wesela. Odkąd czytam ten wątek, wchodzę na galerie co po niektórych z Was i fakt - większość zdjęć to miazga, rozumiem teraz opcję "profi" fotografa.
    Nie rozumiem natomiast tego, że bardzo ciężko wyciągnąć od Was - artystów z latami doświadczenia, setkami wesel i kilkoma body za sobą - jak zaczynaliście. Kiedy, tzn. w jakim wieku. Czy to Wasz zawód, czy dorabiacie na weekendy. Wesel jest coraz więcej nawet w małych miejscowościach, starczy dla każdego.
    Wiem "wszystko" na temat sprzętu, jaki potrzebuję (powiedzmy, ufając autorytetom tutejszym), problemem jest tylko to, skąd wziąć kasę.
    A widzę to tak - 3 scenariusze.
    Jestem studentem, nie mam opcji na szybką gotówkę na 2 body, parę eLek i flashy. Więc zdjęć nie robię, robię studia, zatrudniam się w jakiejś firmie, ciągle chciałbym robić zdjęcia na weselach. Ale w firmie dostaję podwyżkę, albo zmieniam firmę - w każdym razie dostaję więcej kasy. A jak mam już kasę na sprzęt, to nie potrzebuję robić wesel, mogę zająć się fotografią tak jak teraz, gdy zaczynam - dla siebie.
    Opcja druga, jestem studentem, ale chcę robić zdjęcia, rzucam studia, jadę do anglii robić pieniądze na zmywaku, za kilka lat jestem "zarobiony" i mam kasę na sprzęt, ale jestem już ździebko za stary na nabywanie doświadczenia i zaczynanie ze ślubami.
    I trzecia, która chyba jest najrozsądniejsza - idę na ślub z tym co mam, na początku biedny sprzęt, biedne doświadczenie, to i kasa mała. I tak, wiem - psuję rynek jakością wyrobu, jednak większość przeciętnych ludzi wybierze tańszego fotografa, bo nie każdy ma pojęcie o fotografii i kasę, na kogoś drogiego*. No i oczywiście zaczynam od wbijania się na śluby na tzw. krzywy ryj, za darmo, dla warsztatu i doświadczenia właśnie. Tylko jakie historyjki wcisnąć jak już się ktoś doczepi?
    Proszę, powiedzcie, jak zaczynaliście, to sporo pomoże i mi, i kilkunastu osobom, które pewnie jak ja przedzierają się przez ten wątek.

    Aha, 4 opcji nie rozważam - odpuszczenie.

    *dla mnie drogi fotograf, na chwilę obecną, to 1500zł. Jestem studentem, gdybym chciał się żenić to każdy grosz by się przydał, znam się "trochę" na fotografii, więc jestem dość wybredny, ale musi istnieć jakiś kompromis, prawda? Dlatego tekst:
    Oczywiście wiem, że niczego nie pokażesz. Ale nie przejmuj się, nie Ty pierwszy tutaj wiesz wszystko najlepiej. My tutaj wszyscy tacy sami. Jedyna różnica jest taka, że niektórzy nie mają czasu wyspać się w sezonie, a inni nie mogą znaleźć zleceń robiąc za pół darmo czy inne 1500zł. kolegi oskarkowy wydaje mi się lekką przesadą. Jak ktoś zaczyna, to i klientów mniej, a 1500zł...chciałbym kiedyś dojść do takiej kwoty za ślub.
    Jeśli to nie tajemnica, a chyba nie, to wyślij mi oskarkowy PW z jakąś średnią ceną jaką bierzesz - oglądałem Twoją galerię, zdjęcia są piękne, na pewno są i będą jakąś tam inspiracją dla mnie - kiedyś, jak już zacznę się tym zajmować, a nie czytać forum - można przecież wzorować się na najlepszych - dlatego chciałbym też wiedzieć, ile można zarobić za taką usługę - a mam na tyle honoru, że nie wyśle Ci maila z pytaniem jako potencjalny zainteresowany.

    Ogólnie, sporo osób tutaj pisze różne rzeczy, by zniechęcić mnie i innych amatorów - nie jest tak?
    Ale większość postów jest przydatna, sporo się nauczyłem (choć powinienem się uczyć do egzaminu poprawkowego, ale niech tam - jak już zarobię parę złotych na ślubie, będę mieć i na warunek , dzięki za kawał dobrej roboty tutaj.

    Pozdrawiam, życzę udanych zdjęć i więcej skromności, bo to również pomaga znaleźć klientów.
    Chyba. :P

  5. #1575
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ripek Zobacz posta
    Podrzuc fotke na ktorej bedziesz to mial na sobie

  6. #1576
    Pełne uzależnienie Awatar oskarkowy
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    2 513

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez brutu Zobacz posta
    Jeśli to nie tajemnica, a chyba nie, to wyślij mi oskarkowy PW z jakąś średnią ceną jaką bierzesz - oglądałem Twoją galerię, zdjęcia są piękne, na pewno są i będą jakąś tam inspiracją dla mnie - kiedyś, jak już zacznę się tym zajmować, a nie czytać forum - można przecież wzorować się na najlepszych - dlatego chciałbym też wiedzieć, ile można zarobić za taką usługę - a mam na tyle honoru, że nie wyśle Ci maila z pytaniem jako potencjalny zainteresowany.
    A wiesz, jak łatwo rozpoznać, że ktoś naprawdę nie planuje ślubu? Takie maile naprawdę się wyróżniają. Nie ważne w jaki sposób.

    Zresztą to żadna tajemnica. Średnio biorę jakieś 3k od klienta. Ale żeby mi ktoś nie napisał, że mi się w dupie poprzewracało, trzy punkty wyjaśnienia:
    - znam droższych i (jeśli mi to wolno oceniać) wcale nie lepszych. Znam też znacznie lepszych ode mnie i tańszych. Jednego nawet z tego forum.
    - na przyszły rok mam chyba jeszcze tylko 3 soboty wolne od kwietnia do listopada (piszę o tym dlatego, że znam fotografa słynnego z tego, że bierze 5k za zlecenie, ale pracuje raz na miesiąc).
    - ja nie zmuszam ludzi do podpisywania umów, nie ogłaszam się nigdzie, nie daję reklam, nie podszywam się pod "zadowolonych klientów" na forach dla młodych. Teraz kilka czytających modrek zmienia kolor na czerwony - pozdrowienia.. Tym razem nie będzie przykładów i pozdrowień imiennych. Młodzi i tak sami wiedzą kto oszust, kto nie.

    Pytasz jak zacząć? Od ciekawych pomysłów. Nie takich "w stylu kogoś", nie takich podpatrzonych. Od swoich własnych. Wyrób sobie styl, który będzie się podobał Młodym i będize rozpoznawalny (pamiętaj, że zawsze decyzję o fotografie podejmują dziewczyny). Później już samo poleci.
    Jarek

  7. #1577
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    18

    Domyślnie

    Jestem pozytywnie zaskoczony Twoją odpowiedzią, spodziewałem się czegoś innego.
    Gratuluję stylu, klasy i talentu, no i ilości zleceń.
    I oczywiście, że podstawa to swój styl i pomysł na zdjęcia, jednak podstawa "na sucho" to obejrzenie setek zdjęć i dobrych, i mniej dobrych - wtedy wiem, na co zwracać uwagę. Ale do mojego pierwszego ślubu jeszcze sporo wody upłynie, więc na razie tylko podziwiam galerie innych.
    I mylisz się, nie zawsze decyzję podejmują dziewczyny - na moim ślubie fotografa wybiorę ja. I żadnej kamery, broń Boże.
    Dzięki za odpowiedź.

  8. #1578
    Pełne uzależnienie Awatar oskarkowy
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    2 513

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez brutu Zobacz posta
    Jestem pozytywnie zaskoczony Twoją odpowiedzią, spodziewałem się czegoś innego.
    Rany, chyba nie myślałeś, że biorę więcej?
    Muszę to przemyśleć :-D:-D

    Na start jeszcze jedna rada: jak będziesz gdzieś na ślubie "po cywilnemu", to postaraj się zastanowić, gdzie byś stanął w jakimś ważnym momencie i co miałbyś dokręcone od przodu. Po prostu na sucho planuj, bo jak przyjdzie co do czego, to będzie za późno.
    I wcale nie wzoruj się na zachowaniach fotografów pracujących na takich uroczystościach. Żaden z nas nie zna prawdy objawionej, z pewnością da się to zrobić lepiej.

    I jeszcze w ramach wyżalania się na "konkurencję". Od jakiegoś czasu nie wkładam na stronę żadnych nowych zdjęć. I tak już zostanie. Ty sobie je obejrzałeś, ale wyobraź sobie, że inni zwyczajnie je sobie ściągają, wkładają na własne strony, pokazują Młodym jako własne. Na tę chwilę znam w necie dwie inne strony z moimi zdjęciami, obie chodzą jako oferty dla klientów. "Autorzy" są praktycznie bezkarni. Polska Panie..
    Jarek

  9. #1579
    Pełne uzależnienie Awatar schabu
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    1 352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oskarkowy Zobacz posta
    Rany, chyba nie myślałeś, że biorę więcej?
    Muszę to przemyśleć :-D:-D
    chyba zaskoczeniem było to że podałeś cenę - jakoś wielu fotografów ślubnych boi się o tym mówić.
    Na której strefie chcesz dostać porannego tosta?

    fotografia biznesowa

  10. #1580
    Uzależniony Awatar Blindseeker
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    522

    Domyślnie

    Moim zdaniem 3k to wcale nie jest dużo - za naprawdę dobre fotki. trzeba sie cenić. Jak się robi dobre zdjęcia, to klienci i tak cię znajdą. I zapłacą. A każdego i tak nie zadowolisz...

Strona 158 z 1000 PierwszyPierwszy ... 58108148156157158159160168208258658 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •