... a pamiętam jak dziś wpadłem sobie tu jakiś rok temu by poczytać to i owo i... dotarłem w okolice 600 którejś strony i dałem sobie spokój(polecam powrót do starych postów - ale się zdziwicie )
A dzisiaj jest 01.01.2012 i jeszcze kilka stron i wstąpimy w nowe tysiąclecie
z czym wiążą się najlepsze życzenia nie tylko Noworoczne !
Nie jestem żadnym "pro-foto kimś tam" tylko zwykłym farmaceutom użerającym się z ludźmi 40h tygodniowo .
Zdjęcia robię z pasji i tym, którym one podchodzą (nic na siłę)
Sprzęt mam taki, na jaki sobie nim zarobię. Robię stałkami - dwie puszki na ramionach i inaczej tego sobie nie wyobrażam (nawet mając extra jasny uniwersalny zoom zapas byłby jak najbliżej mnie - 2gie ramie). Zazdroszczę odwagi monobodowcom - boli ich tylko 1 ramię
Lampy na body mam nawet kiedy ich nie używam - a nóż widelec czasem coś ...
Karty też mambo jakby inaczej - w ilości zapewniającej uwiecznienia około 2000 -2500 ujęć + 2 karty na wszelki wypadek.
A takie tam o mnie
A watek ten zrobił się dla mnie o wszystkim i o niczym. Ktoś taki jak ja co zaglądną tu w swoich pierwszych krokach w ten temat niczego się tu nie dowie. Szybciej nauczy się na własnych błędach, niż czytając te 1000 stron prywatnych "bojów", przycinek, wyszydzania itp. itd.
Zbliżającą się wielkimi krokami 1000 stronę wykorzystałbym na zamkniecie tematu i wypisaniu wniosków dotyczących sprzętu na śluby
Resztę prowadzonych tu "wątków" przeniósłbym do pralni![]()