Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
No właśnie ciemnica... I to jest ta rozterka co wziąć jako szeroki kąt pod aps-c. 28/1.8 hmm? lecz też dodam niekoniecznie pod same śluby.
Z tanich 28/1,8 albo 35/2. Z droższych - 24/1,4 lub 35/1,4. Przypuszczam, że niezależnie które szkło weźmiesz z tych wymienionych, będzie ono Twoim podstawowym do pracy. Z tego względu jeśli koszty nie są problemem najlepiej pójść w jedno z tych f/1,4.
Ja do dnia wczorajszego miałem tylko 50/1.4, 135/2L oraz FE 16/2.8 i bez żadnego problemu robiłem błogosławieństwa w blokach po małe ciasne kościoły. Kwestia wprawy i opanowania własnego sprzetu i umiejętności posiadanych. Dojechał mi 28/1,8 więc teraz będę miał troszke szerzej.
Co do 28/1,8 na APS-C będzie prawie jak 50(44,8 dokładnie) Aparat - kazdym można zrobić dobre zdjęcia, zarówno 500D jak i 1D.
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
24mm na FF jednak też trochę rozciąga pełne sylwetki z bliskiej odległości... Sam skopałem jedną przysięgę, bo kościelny zasłonił Młodego, więc włączył się tryb 16mm na FF, i pech chciał, że akurat głowa młodego znalazła się w lewym górnym rogu kadru.
Nie ma szkieł idealnych, typu 1-1000mm f/1.2 IS![]()
Pozdrawiam, Krzysztof
Nie mam jeszcze za bardzo doświadczenia z szerokimi kątami więc myślałam, że na początek może wystarczy Canon EF 28mm f/1.8
Witajcie kochani!
Proszę Was o poradę. Jak myślicie, czy 50mm na pełnej klatce (5d) wystarczy do reportażu ślubnego? Mam jeszcze tamron 17-50... i canon 85 1.8... Jako drugie body... 50D
Z góry dziękuje za poradycałusy!!!