Do tandemu 5d i 450d 17-40 + 50 + 85 to dobry zestaw. No i lampa oczywiście
Do tandemu 5d i 450d 17-40 + 50 + 85 to dobry zestaw. No i lampa oczywiście
"Jeśli słuchałeś swojej matki, ojca, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, a teraz wiedziesz nudny marny żywot, to w pełni sobie na to zasłużyłeś." - Frank Zappa
Witam,
Jestem po przesiadce z systemu Sigmy na Canona, i w związku z tym rozważam zakup obiektywu. Ostateczna decyzja padła na Sigma 17-70mm f/2.8-4 DC OS HSM, ale znalazłem ceny w stanach i w Keaphoto i mam klina. Postanowiłem sobie, że w poniedziałek składam zamówienie i robię przelew, ale nie wiem jeszcze za co, i tu proszę o radę.
Wybór pomiędzy.
- Sigma 17-50mm f/2.8 EX DC OS HSM Lens
- Canon 580EX II Speedlite
- Cena w KeaPhoto lub w stanach około 3500 na gotowo, transport i reszta.
a
- Sigma 17-70mm f/2.8-4 DC Macro OS HSM Lens
- Canon 580EX II Speedlite
- Cena w Polsce około 3300zł cena w Keaphoto 2600
Body to 40d, do tej pory pracowałem na Sigmie 18-50 f2,8 EX (bez HSM i bez stabilizacji bagnet sigmy) i zakres był dla mnie odpowiedni, a po poczytaniu testów, i obejrzeniu zdjęć z Sigmy 17-50f2,8 OS HSM okazuje się, że jest o wiele lepsza pod względem optycznym.
Jednak po sprawdzeniu cen w Polsce okazało się, że jeśli chcę lampę canona to stać mnie tylko na Sigmę 17-70 f2,8-4,0 OS HSM i już byłem na to gotowy na jego zakup w Polsce.
Teraz pytanie właściwie, czy lepiej mieć światło 2,8 na całym zakresie 17-50 czy lepiej mieć szerszy zakres, zmienne światło, i 1000zł w kieszeni na powiedzmy canona 50f1,8?
Znam zalety stałego światła, ale 1000zł zaoszczędzone kiedy Sigma 17-70mm f/2.8-4 DC Macro OS HSM to też dobre szkło.
Proszę o pomoc, bo w poniedziałek chyba przyjdzie rzucić monetą, a potem wybrać, 17-50 f2,8 OS HSM.
biorac pod uwage ze w piszesz w watku dotyczacym sprzetu do slubow, Twoje rozwazania sa nieprofesjonalne.. delikatnie to ujmujac
Smial bym twierdzić ze być może to następny Fotoziutek,bo pytania i sprzęt o który pyta kolega można by powiedzieć typowo amatorski
EOS + L i kupa gratów ...
No nie powiecie mi, że 580exII to amatorski sprzęt :P
"Jeśli słuchałeś swojej matki, ojca, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, a teraz wiedziesz nudny marny żywot, to w pełni sobie na to zasłużyłeś." - Frank Zappa
Mi nie chodzi o sam sprzet, a o podejscie do tematu "znam zalety stałego światła, ale 1000zł zaoszczędzone" ... no litosci.
Widzę, że koledzy zaczynali z 40tysiązami na sprzęt. Ja zaczynałem z aparatem na raty, teraz modyfikuje i zmieniam sprzęt. Jak zarobię to w przyszyły roku będę dalej wymieniał. Obecnie nie stać mnie na nic innego, ale widzę, że to klasyfikuje mnie jako amatora.
1000zł to dla mnie obecnie dużo, i jest to możliwość kupienia np. canona 50 f1,8 i np. 350d jako zapasowe body. Co dla mnie jest ważne, bo nie lubię chodzić z jednym body na śluby, pewnie to dlatego, że mam amatorskie podejście.
Do niedawna fotografowałem śluby Sigmą SD14 +SIgma 18-50 F2,8 i lampą EF 500 super, a jako zapasu używałem albo sigmy na film albo pożyczanego 400d.
Więc jeśli w takiej sytuacji jestem amatorem to tak, proszę o pomoc dla amatora. A jeśli to zły temat, to byłbym wdzięczy moderatorowi za przeniesienie to właściwego tematu, lub o wskazanie panów pro o właściwy amatorski temat, w którym powinienem pisać.
Czacha, kiedy trzeba zaczac inwestowac samemu a nie z dotacji, to kazdy 1000zł jest wazny.
swoich tysiakow zainwestowalem nie mniej niz tych z dotacji, ale to nie o tym temat - jesli ktos sie bierze za zarabianie na danej dziedzinie, to cos takiego jak oszczedzanie na sprzecie nie istnieje