ale weź baw się lampą z założonym 135L , generalnie loteria
to jest dobre do szerszych szkieł czy np zabawy z fishem , przynajmniej jak dla mnie , zamrażanie przy dłuższych czasach
ale weź baw się lampą z założonym 135L , generalnie loteria
to jest dobre do szerszych szkieł czy np zabawy z fishem , przynajmniej jak dla mnie , zamrażanie przy dłuższych czasach
no comment...
jakiego sprzetu uzywacie, zeby pozbyc sie ze slubu kamerzysty?![]()
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Kija bejsbolowego?
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Mi kameruny nie przeszkadzają. Przynajmniej jest z kim pogadać![]()
A walisz w głowę, czy po nerach
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ewentualnie w kolana, żeby przysiadł i... mniej zasłaniał.
Ostatnio edytowane przez Pedro44 ; 21-06-2010 o 23:05 Powód: Automerged Doublepost
6D|5D+BG-E4|7D|40D+BG-E2|S14 f2.8 EX HSM|C 24L MkI|35L|C 50 f1.4|C 85 f1.8|C 100 f2.8 USM Macro|C 24-70 f2.8 L|C 70-200 f2.8 L IS|C 100-400 IS L|T 17-50|S 10-20 f4-5.6|C 18-200IS|C 580EXII|C 580EX i tyle...
Pewnie, zawsze można pogadać czemu tylko 2 statywy z budowlanymi halogenami rozstawił jak mógł 4, a w najlepszym przypadku jak ładnie ta lampeczka na kamerce spłaszcza wszystko co oświetla.
Ostatnio miałem kamerzystę z głową, dogadaliśmy się i staraliśmy się nie wchodzić sobie w kadry, ale nawet wtedy kamerzysta w najlepszym przypadku mniej przeszkadza.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Nie zawsze można się dogadać. Miałem niedawno na ślubie 2 artystów, w kościele głównie zasłaniali, a na weselu latali jakby mieli motorek wiadomo gdzie. 2 kamery, każda z latarą, na moją propozycję żebyśmy się wymieniali i trochę oni będą kręcić a trochę ja fotografować usłyszałem że muszą mieć ciągłość materiału. Po takim tekście przestałem się nimi przejmować i latarę zasłaniałem własnymi plecami to szybciutko przybiegli z buzią że im w kadry wchodzę, wytłumaczyłem że muszę mieć ciągłość materiału, dodatkowo odpowiednim tonem i z odpowiednią miną, bo koleś bluzgać zaczął, uspokoił się ale i tak do końca musiałem się z nimi użerać.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Ale się wam głupi temat wkręcił - młodzi chcą mieć kamerzystę - 'deal with it' i 'do your work as good as you can' (przy danych warunkach).
amroz - to chyba byłeś tylko na ślubach, gdzie była pełna msza, a nie tylko sakrament
A poza tym jak zrobisz przysięgę, gdy trzeba i szerokiego kąta, i zbliżenie na zakładanie obrączek ? Też pójdziesz do ławki po drugie body ?
PS. no dobra, drugi argument trochę naciągany, bo to tylko jeden fragment uroczystości
"Jeśli słuchałeś swojej matki, ojca, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, a teraz wiedziesz nudny marny żywot, to w pełni sobie na to zasłużyłeś." - Frank Zappa