Na wprost to chyba nigdy. Czasem odbijam nawet od księdza jak akurat ma biały ornat. Ale uważam że najgorzej to sobie samemu założyć kajdany w postaci "nigdy nie używaj lampy w ten czy inny sposób" Mam kolege który używa lampy do każdego zdjęcia, ale tak że absolutnie tego nie widać.