W tej kwestii, o której piszemy, to (jadąc poprawnie systemowo) eos50 czy eos 30 były zdecydowanie lepsze niż to, z czym teraz chce się włazić na ołtarz. AF się nie mylił, błysk działał lepiej, światła nie wypalały się same. No i to, o czym jeszcze nie rozmawialiśmy: tańsze szkła działały lepiej niż terazZamieszczone przez heniek
![]()
Ci, którzy mają choć odrobinę skłonności do samooceny będą wiedzieli o czym piszę. A reszta.. cóż klient weźmie zdjęcia nawet z 10-22 jak mu się je dobrze poda :-D