Strona 244 z 1000 PierwszyPierwszy ... 144194234242243244245246254294344744 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2 431 do 2 440 z 9993

Wątek: Sprzęt do ślubów

  1. #2431
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2008
    Miasto
    Dobczyce, Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    317

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxdanish Zobacz posta
    Daj sobie spokój z drugim body...
    Spokojnie możesz zmienić szkła w trakcie. Bezstresowo.
    Każdy szanujący się fotograł ślubny powinien posiadać minimum dodatkowe body jako zapas (np. w razie draki z aparatem ).

    Szkoda że nie mozesz sobie kupić drugiego 5D lub coś tego klasy. Jeżeli już chcesz oszczędnie a powiedzmy że jakoś zapasu nie musi być powalająca to masz do wyboru 40/50D - w zależności od grubości portfela - ale mówileś ze nie masz obecnie kasy.

    Wyjscie masz jeszcze jedno. Pozyczyć od kogos zapas a z zarobionej kasy kupic coś lepszegoo.

  2. #2432

    Domyślnie

    kazdy szanujacy fotograf slubny ma 2 dobre doby bo zonglowanie stalkami nie jest proste

    (nie dotyczy Adama T - ma 3 body i pewnie na tym nie skonczy hehe)

  3. #2433
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Legionowo
    Wiek
    59
    Posty
    74

    Domyślnie

    Moim zdaniem trochę przesadzacie z tym obowiązkiem posiadania drugiego body.
    Śluby robię od kilku lat i zarówno mi jak i moim znajomym nigdy aparat w trakcie przysięgi się
    nie popsuł.Co prawda zapasowe 400D ( awaryjnie zdjęcia da się zrobić w zasadzie wszystkim) mam zawsze jak nie w torbie to
    w bagażniku,ale zgodnie z tą koncepcją warto mieć np.drugi samochód bo co zrobić jak nawali w drodze do kościoła i sprawdzonego
    bezrobotnego artystę fotografa bo przecież możemy złamać nogę lub dostać świńskiej grypy.
    Nie dajmy się zwariować , jak ktoś nie zarabia jako fotograf to ma pełne prawo mieć tą jedną na tysiąc szansę zawalenia roboty
    Jeśli natomiast chodzi o używanie 2 body jednocześnie to polecam od razu drugie 5D , bo z doświadzenia wiem że z tego " gorszego " korzystamy sporadycznie i dużą niechęcią ,przyzwyczajeni do obrazowania i szumów z pełnej klatki.
    5DMkII,40D,16-35IIL,24-70/2,8L,35/1,4L,85/1,8,135/2L,100/2,8IS L,270EX,430EXII,580EXII,dużo ELFO.

  4. #2434
    SlawekN
    Guest

    Domyślnie

    Fotografowanie ślubu, czyli jedynego i niepowtarzalnego dnia w życiu młodych mając tylko jedno body które może się ZAWSZE popsuć jest moim zdaniem totalnie niepoważne i dyskwalifikujące fotografa ślubnego. Trzeba nie mieć wyobraźni by nie mieć w takiej chwili zapasu w torbie.

    Ot i tyle...

    A ja jako zapas na Twoim miejscu kupił bym choćby 350D bo to chyba najtańsze body z akceptowalną prędkością działania. Następnie rozważał bym 20D, 30D, 40D 1000D 400D 450D... kolejność dowolna. Odpuścił bym sobie natomiast 10D i 300D gdyż są to już niestety aparaty powolne (digic 1 i niezbyt szybkie opróżnianie bufora) i najczęściej już mocno wyeksploatowane.

  5. #2435
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    380

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    Zawsze możesz kupić wypasionego analoga za 300-400zł
    a to wcale nie jest takie głupie
    i przyznam że kiedy nie miałem z czym chodzić rezerwowym to było to 300V

    Dziś zawsze w torbie jest 1N (jako drugi lub trzeci) i parę filmów.
    I używam go dla siebie, żeby mieć pewność że w krytycznej sytuacji dam sobie z nim radę. Przynajmniej do momentu aż wyczaruję ewentualnie potrzebną kolejną puszkę.
    Robi też za sprzęt do czarno-białych fot dla mnie, które niekoniecznie oddaję młodym.

  6. #2436
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Ja tez do piatki jeszcze rok temu robilem ze dwie rolki na eosie 30. W tym jedna zawsze czarnobiala - sam skanowalem potem. Ale najlepsze rozwiazanie jak sie robi na stalkach to inwestycja w druga piatke. Tez myslalam nad jakims 30D czy 400D, najtanszym z wyswietlaczem gdzie cos widac. Ale jak ceny poszly w gore i za te aparaty trzeba bylo dac 1500-2000 i jeszcze nie miec na nim szerokiego kata to wzialem druga piatke. Fakt ze w normalnym fotografowaniu dla siebie nie ma po co targac drugiej piatki i szkoda kasy. Jak masz tylko dwa sluby to jak niektorzy przedpiszcy polecam ci analoga z kompletem klisz. Najlepszy stosunek ceny-autofokusa-wygody daja EOSy 30/33.

  7. #2437
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fotomoto Zobacz posta
    Moim zdaniem trochę przesadzacie z tym obowiązkiem posiadania drugiego body.
    Śluby robię od kilku lat i zarówno mi jak i moim znajomym nigdy aparat w trakcie przysięgi się
    nie popsuł.
    To wcale nie oznacza że możesz mieć pewność że nigdy się nie zepsuje.
    A można dość łatwo znaleźć opinie zupełnie odwrotne niż Twoja - że akurat tuż przed przysięgą jakieś errory, nie działające spusty itp. Możliwość że jedyne body się nagle zepsuje w najważniejszym momencie zawsze istnieje, nawet po 10-15-50 latach fotografowania .
    Profesjonalista to nie tylko osoba robiąca super fotki. To także osoba przygotowana na każdą ewentualność, by w pełni wykonać zlecone zadanie.

  8. #2438
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    2 638

    Domyślnie

    Profesjonalista to ktoś, czyim źródłem utrzymania jest dana profesja. Posiadane dwóch, trzech, czy pięciu puszek nie czyni z nikogo profesjonalisty. Możemy mówić jedynie o profesjonalnym podejściu, które łatwo pomylić z odpowiedzialnym podejściem, a to dwie różne sprawy.

    Ktoś chce robić śluby mając jedną puszkę - proszę bardzo. Każdy ma prawo być twardzielem. Jeśli jednak podpisujesz z ludźmi umowy o wykonanie dzieła, to twój smutny wyraz twarzy i ,,przepraszam'' po robocie mogą nie wystarczyć. Słyszałem już o dramacie skupowania od ,,wujków'' fotek z małp po weselu, żeby wywiązać się ze zlecenia...

  9. #2439
    Uzależniony Awatar habakuk
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    46
    Posty
    575

    Domyślnie

    trzymanie backupu w bagażniku to jest fajny temat na dwuczęściowy serial z pogranicza horroru (vol I) i sądownictwa (vol II). 15 sierpnia 2008 centralnie w trakcie przysięgi padło mi 5d, na amen, bez zapowiedzi, padło bez najmniejszych oznak życia. po prostu. gdyby nie druga puszka - sprawna i uzbrojona na ramieniu, prawdopodobnie ująłbym sobie kilka lat żywota, o konsekwencjach ze strony młodych (zamożna para prawników, 0 video, 0 fot gości) nie wspomnę.

  10. #2440
    Zablokowany
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    2 638

    Domyślnie

    I to niech będzie najlepsza rada - praktyka

Strona 244 z 1000 PierwszyPierwszy ... 144194234242243244245246254294344744 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •