Uzupełniajac nieco Hmm. skondensowaną wypowiedz Artura[Pozdrowienia] trzeba powiedziec że: np. w teorii komponowania kadru centralny punkt jest zlym miejscem dla głównego obiektu,a dobrymi tzw.złote punkty.W lustrzankach przy czesto stosowanych jasnych obiektywach glebia ostrosci jest b,mała [w cm]przekadrowywanie centralnym punktem gwarantuje w powyzszym przypadku nieostre zdjecia.Wybór automatyczny tez musi byc stosowany w sposób kontrolowany i swiadomy.Własnie te możliwosci nadają sens istnieniu lustrzanek.Niestety nie ma prostej i jedynej recepty na ostre zdjecia .Trzeba myslec i posiadac niezbedna wiedze[np. text powyzszy] bo inaczej łatwo dojść. do wniosku że aparat nie ostrzy lub szkło.

Pozdrawiam:smile: