Zamieszczone przez
mxw
no i wczoraj ja także dołączyłem do klubu...
aż zajrzałem do tego wątku, żeby sobie przypomnieć, kiedy mi strzelił ten zaczep w 50E.
wczoraj mnie naszło na foto analogowe i udało mi się w końcu wystrzelać tamten negatyw. 
po wystrzelaniu wreszcie mogłem się bliżej przyjrzeć zamkowi w EOS 50E.
nowe plastikowe zaczepy na allegro niezmiennie są:
Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
tym razem po 32,- zł plus 8,- przesyłka.
nie, żeby to była jakaś duża kasa, ale bez sensu zamawiać, czekać, i potem jeszcze mieć dokładnie to samo plastikowe coś - co pęknie w niewiadomym momencie i kompletnie bez powodu.
śrubokręt w dłoń, pilnik, gwóźdź - dopiłować, naciąć, nasmarować, nic nie kleić - godzina twórczego rzemiosła w sobotni wieczór - efekty poniżej, zamek działa jak nowy i w dodatku z metalowym zaczepem. mi wystarczy. 
zamek po wyjęciu - widać odłamany haczyk - ale spinacze są tu zbyt delikatne:
gwóźdź przed i po obcięciu i spiłowaniu - fi=1.4 mm, l=~20 mm:
zamek już spiłowany o 1.5 mm z nacięciem na końcu, tak aby gwóźdź pasował:
całość złożona w aparacie - działa idealnie:
i zanim wypstrykam te 30 analogowych klatek, to zapewne minie miesiąc - wtedy dopiero wezmę się poważnie za naprawę.
), i co? za 10 lat znów strzeli ten zaczep? gdzie wtedy go dostanę? czy może teraz mam kupić sobie kilka sztuk?
)
Odpowiedz z cytatem
