Spotkało mnie to samo. Co prawda nie eos 50, a 33 ale patrząc po zdjęciach część wygląda identycznie. Szybkie googlanie po cenach i przypomniałem sobie o moim zamiłowaniu do modelarstwa. Spiłowałem ułamany zatrzask, tak żeby zrobić miejsce na przyciętego i oszlifowanego na końcu gwoździa. Całość zalałem sporą ilością kleju cyjanoakrylowego. Wygląda brzydko, trzyma mocno. Cała operacja kosztowała mnie 1,5 zł za klej i 20 minut czasu. Jedyny minus - zatrzask muszę odciągać zarówno przy otwieraniu jak i zamykaniu klapki (nie mogę zamykać na wcisk, jak miało to miejsce przy oryginalnej części) ale za cztery dyszki w kieszeni jestem w stanie z tym żyć