Jak już się wątek odświeżył, to się dorzucę
Z wykształcenia i zawodu świnka morska*, raczej w "lajtowych" terenach webdeveloperskich (php), pomimo przemielenia się przez ETI PG.
Z hobby? Zaawansowana cykloza (typu nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania), szwędanie się po świecie, zaniedbane żeglarstwo i wiele innych też zaniedbanych. A fotografia to takie dość świeże, jeszcze niemaniakalne
* dlaczego kobieta informatyk jest jak świnka morska? bo ani świnka ani morska -- może nie powinno, ale mnie to śmieszy ;-)