To ja też coś napiszę. Jestem po doktoracie na PWr. Grzebałem się w mikroelektronice. Na uczelni zostałem, chyba dziedzina mi się nieco zmieni ale jeszcze do końca nie wiem. Oprócz badactwa zarabiam pieniądze pisząc programy.
Fotografię zawsze uprawiałem, dość niedzielnie, ale jednak. Wpadłem na dobre pół roku temu. Oprócz tego lubię grzebać się w elektronice majstrując własne zabawki. Właśnie prowadzę dwa projekty - zmyślny superinteligentny wężyk spustowy do 350D oraz przejściówka na M42 udająca obiektyw EF.
Z aktywności sportowych to głównie offroadowa jazda rowerem, choć czasu coraz mniej na to mam. No i też ostatnio mniej chodzi o jazdę, a bardziej o dojechanie w jakieś fajne miejsce aby pofocić.
A zimowy martwy sezon fotograficzny wykorzystuję przebudowując swoją przyszłą norkę.