W banku pracuję, dużym, niekomercyjnym
Klientów nie widuję (na szczęście - tzn. ich szczęście że mnie nie widząza to często się słyszymy.
Poza tym mamy z żoną 2 dzieci, więc szkła takie jak w podpisie i inne nie będą w dającej się przewidzieć przyszłości...