Pokaż wyniki od 1 do 10 z 66

Wątek: Moja przygoda z Jarre'm, czyli nie będzie Francuz pluł nam w twarz ;-)

Widok wątkowy

  1. #9
    Początki nałogu Awatar Scaramanga
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    272

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Zazdrość? Zawiść? :rolleyes:

    Nie tylko potraktowanie Niedźwieckiego i Wrony, czy nawet i samego prezydenta Wałęsy! Otóż po przyjeździe Wałęsa wraz z małżonką i prezydentem Gdańska stanęli tuż obok biura Jarre'a - w moim domyśle zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, bo na tym poziomie chyba nic nie dzieje się przypadkowo. Po chwili wyszedł Jarre otoczony kilkoma gorylami i jeszcze większą ilością dworu i przemaszerwali wszyscy metr obok naszych oficjeli, których zamurowało ze zdumienia Dopiero dziennikarze zawrócili cały ten francuski cyrk po dobrych kilku chwilach i nastąpiło oficjalne powitanie. Wierzysz w taki przypadek? Bo ja nie.
    I niezależnie od tego co się myśli o Wałęsie, było to moim zdaniem zamierzone faux pau
    Nasi tez dali ciala.Jarre nie mogl wystapic w Teleexpressie ze wzgledu na
    bezpieczenstwo,ale Lechu,a jakze...niech skreci kark biedaczyna.(Orlos "inteligentnie" by skomentowal: "No wprawdzie skrecil kark,ale nastapilo to nie w byle jakim miejscu prosze panstwa tylko na dachu stolowki,tu gdzie przy talerzu grochowki rozkladal 25 lat temu komunizm...,a teraz informacje ze swiata")))))
    Zeby nie byc goloslownym obejrzyjcie sobie wydanie (tak mniej wiecej od polowy) "znakomitego" programu w "znakomitej" realizacji mojej niestety "kolezanki" Maji Krygowskiej,zenada:
    http://ww2.tvp.pl/View?Cat=134&id=239578
    Ostatnio edytowane przez Scaramanga ; 29-08-2005 o 18:20
    Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •