Pokaż wyniki od 1 do 10 z 66

Wątek: Moja przygoda z Jarre'm, czyli nie będzie Francuz pluł nam w twarz ;-)

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Jurek Plieth
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    75
    Posty
    2 087

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
    Jakos mnie to nie dziwi, ze Was wykopali.
    Zazdrość? Zawiść? :rolleyes:
    Cytat Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
    Bylem na wielu 'duzych' koncertach (takie hobby ) gdzie wystepowali podobni 'Mistrzowie' i na zadnym z nich nie mozna bylo fotografowac! Wiec wierzcie mi, JMJ nie jest jakims wyjatkiem w tym temacie
    To jest prawda. Takie prawa obowiązują na tym rynku, że im bardziej znany artysta, tym większe problemy ze zrobieniem koncertowego zdjęcia. Nie tylko zdjęcia. Również ze zdobyciem autografu, czy rozmową. Są oczywiście i chlubne wyjątki pozwalające wierzyć, że nie do końca świat zwariował.
    Nie było moim celem spłodzenie pierwszego postu w tym temacie, aby wyrazić swoje oburzenie z tego powodu, że ochrona Jarre'a nie zezwoliła na zrobienie przygotowywanego od tygodni zdjęcia, za którym to "stali" prezydent Gdańska, Wałęsa i wreszcie sami organizatorzy koncertu (!) - vide lokalna prasa, która od kilku dni o niczym innym nie pisała. Starałem się za to przedstawić całą otoczkę koncertu, której byłem bezpośrednim świadkiem - np. to potraktowanie Niedźwieckiego i Wrony, czy nawet i samego prezydenta Wałęsy! Otóż po przyjeździe Wałęsa wraz z małżonką i prezydentem Gdańska stanęli tuż obok biura Jarre'a - w moim domyśle zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, bo na tym poziomie chyba nic nie dzieje się przypadkowo. Po chwili wyszedł Jarre otoczony kilkoma gorylami i jeszcze większą ilością dworu i przemaszerwali wszyscy metr obok naszych oficjeli, których zamurowało ze zdumienia Dopiero dziennikarze zawrócili cały ten francuski cyrk po dobrych kilku chwilach i nastąpiło oficjalne powitanie. Wierzysz w taki przypadek? Bo ja nie.
    I niezależnie od tego co się myśli o Wałęsie, było to moim zdaniem zamierzone faux pau

  2. #2
    Coś już napisał Awatar Slaw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Londyn
    Wiek
    66
    Posty
    89

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    było to moim zdaniem zamierzone faux pau
    Kurde, może go nie poznał :eek:

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Scaramanga
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    272

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Slaw
    Kurde, może go nie poznał :eek:
    Jasne...Walesie sie wasy odkleily...
    Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...

  4. #4
    Początki nałogu Awatar Scaramanga
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    272

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jurek Plieth
    Zazdrość? Zawiść? :rolleyes:

    Nie tylko potraktowanie Niedźwieckiego i Wrony, czy nawet i samego prezydenta Wałęsy! Otóż po przyjeździe Wałęsa wraz z małżonką i prezydentem Gdańska stanęli tuż obok biura Jarre'a - w moim domyśle zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, bo na tym poziomie chyba nic nie dzieje się przypadkowo. Po chwili wyszedł Jarre otoczony kilkoma gorylami i jeszcze większą ilością dworu i przemaszerwali wszyscy metr obok naszych oficjeli, których zamurowało ze zdumienia Dopiero dziennikarze zawrócili cały ten francuski cyrk po dobrych kilku chwilach i nastąpiło oficjalne powitanie. Wierzysz w taki przypadek? Bo ja nie.
    I niezależnie od tego co się myśli o Wałęsie, było to moim zdaniem zamierzone faux pau
    Nasi tez dali ciala.Jarre nie mogl wystapic w Teleexpressie ze wzgledu na
    bezpieczenstwo,ale Lechu,a jakze...niech skreci kark biedaczyna.(Orlos "inteligentnie" by skomentowal: "No wprawdzie skrecil kark,ale nastapilo to nie w byle jakim miejscu prosze panstwa tylko na dachu stolowki,tu gdzie przy talerzu grochowki rozkladal 25 lat temu komunizm...,a teraz informacje ze swiata")))))
    Zeby nie byc goloslownym obejrzyjcie sobie wydanie (tak mniej wiecej od polowy) "znakomitego" programu w "znakomitej" realizacji mojej niestety "kolezanki" Maji Krygowskiej,zenada:
    http://ww2.tvp.pl/View?Cat=134&id=239578
    Ostatnio edytowane przez Scaramanga ; 29-08-2005 o 18:20
    Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •