Może się mylę ale nie wierzę, że nie można zrobić ładnego zdjęcia produktu na białym tle z zachowaniem kolorów i ostrości bez konieczności poddawania go późniejszej obróbce. Na temat budżetu wypowiedziałem się wyżej - do 10 tyś zł, nie chce aparatu za 20 tyś, fotografia to tylko dodatek i na co dzień nie będę pracował zarobkowo na tym sprzęcie, wykorzystam go 2-3 razy w miesiącu po godzinie może dwie... w specjalnie przygotowanym do tego celu garażu, przerobionym na mini studio