Właśnie do tego typu fotografii TS-E jest między innymi dedykowany. Kolega chciał mieć zestaw do produktowej o jak najlepszej jakości obrazu, więc proponuję. BTW. zapomniałem o TS-E 45mm, ten też może być (ale cena mniej więcej taka sama).
Właśnie do tego typu fotografii TS-E jest między innymi dedykowany. Kolega chciał mieć zestaw do produktowej o jak najlepszej jakości obrazu, więc proponuję. BTW. zapomniałem o TS-E 45mm, ten też może być (ale cena mniej więcej taka sama).
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
czy taki drogi obiektyw jest faktycznie konieczny? i czy to sensowne wydawać 2 tyś na aparat a 4,5 tys na obiektyw?
może zadam to pytanie trochę inaczej, jak na laika przystałotzn czy mam rozumieć, że wybór aparatu tak na prawdę nie ma większego znaczenia? i że praktycznie każda nawet najtańsza lustrzanka poradzi sobie z takimi zdjęciami przy założeniu że współpracuje z odpowiednim obiektywem?
garaż ma 5,5 metra długości - 3,5 metra szerokości x 2,2 metra wysokości
z przytoczonych na forum informacji najbardziej bym sie skłaniał do propozycji GOOMIS
Canon 50D+EF-S 60mm Macro
canona 450d nawet nie biorę pod uwagę, zastanawiam się jeszcze nad tym oprogramowaniem, wiem już ze wszystkie aparaty z LV mają możliwość robienia zdjęć z poziomu komputera ale czy to jest tylko podgląd i uruchomienie migawki? czy można tak jak w oprogramowaniu nikon sterować każdą funkcją aparatu, tak jak by się go miało w ręku?
Jak ktoś może doradzić coś konkretnego to będę wdzięczny
Można sterować wszystkimi opcjami aparatu (także ostrością, o ile obiektyw ma włączony AF).
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
Obecnie sprzedawane lustrzanki Canona dają na prawdę niezłą jakość obrazka - praktycznie pozycjonowanie aparatu odbywa się obecnie za pomocą różnych dodatków (matryce są takie same w najniższej i wyższej półce jeżeli chodzi o cropowe aparaty). Dlatego możesz kupić lustrzankę z niższej półki (zwłaszcza, że będzie używana w studiu z oświetleniem studyjnym). Natomiast klasa szkła jest nie do przecenienia. Zaproponowałem taki obiektyw, ponieważ jest on dedykowany do tego typu fotografii. Obiektywy TS-E dają ogromną kontrolę nad głębią ostrości i jej płaszczyzną (poczytaj np TU). Gdybym chciał się bawić komercyjnie w fotografię produktową kupiłbym właśnie takiego typu obiektyw.
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
a co myślicie jeszcze o tym czy można robić ładne zdjęcia bez konieczności ich dalszej obróbki? czy to faktycznie jest tak że za każdym razem trzeba poprawiać efekty w programach graficznych?
Tu nie obiektyw ma podolac, tylko pstrykajacy. Fotografia roznych faktur produktu to zagadnienie oswietlenia, ktore wymaga wprawy. Nie wiem o co sie rozchodzi z body, wazne tu jest oswietlenie i szklo, ktore nie moze znieksztalcac, body moze byc jakiekolwiek, matryca nic ci w zdjeciu nie pomoze bo i tak nie bedziesz robic na iso 1600 tylko 100, a zeby oszczedzic czasu na obrobce zdjecia, po prostu bedziesz musial sie nauczyc je robic.Zamieszczone przez slawek_b2b
Nie rozumiem tez, czemu koniecznie aparat musi byc sterowany z komputera. Stoi na statywie w odpowiedniej odleglosci dla przedmiotu i oswietlenia, czas jest zawsze ten sam (1/250 jesli mowimy o XXd i XXXd), ostrzysz, ustawiasz przyslone tak jak trzeba do danego zdjecia lub serii zdjec i odpalasz z wezyka. Najwiecej pracy to ustawienie oswietlenia dla danego materialu, ksztaltu, specyfiki przedmiotu i aparatu wzgledem przedmiotu. Zadnej z tych rzeczy sie z komputera nie zrobi, a zczytanie efektu przez program zeby zobaczyc na monitorze to kazdy seryjny software dolaczany do aparatu potrafi.
można robić ładne zdjęcia bez konieczności ich dalszej obróbki
tyle tylko że to co ładne dla jednego dla drugiego wcale ładnym nie jest.
co to są ładne zdjęcia??
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
widzę, że forum nie jest dobrym miejscem na tego typu rozmowy, rady i sugestie, zresztą tak jak przypuszczałem (niestety) ale spróbować zawsze warto. Po co doszukiwać się szczegółów? kroczyć wokół tematu? zamiast dążyć do sedna sprawy i jej rozwiązania. Zaraz pewnie napiszecie że małymi kroczkami do celu... tylko że takimi kroczkami to się nigdzie nie dojdzie. Można tak sobie przez rok pisać a po roku nadal człowiek nie będzie wiedział co kupić.
Pozdrawiam