Tak to jest. Sigma czy Canon 50mm 1.4 - do kalibracji trzeba oddawać. Cholera, nie rozumiem już tego zupełnie - takie firmy jak Sigma i Canon nie poradzily sobie ze stworzeniem poprawnie dzialajacego obiektywu - kazdy egzemplarz ma w sobie przewaznie BF/FF co dobija uzytkownikow tych, jakze ciekawych obiektywow.
Zakupilem Sigme, ponoc kalibrowana i ostra - na gwarancji. Zobaczymy w poniedzialek co z tego wyjdzie, bede odsylal jesli nie bedzie ostrzyc na AF, a za trzecim razem zwroca mi pieniadze. Mysle, ze warto sprobowac.