Chyba jednak fałszywy alarm, sprawdziłem u znajomego inny egzemplarz i jest identycznie. Odpowiedzialny za to jest pierścień ostrości, za który jeśli trzymać to ciężar reszty szkła jest na tyle duży że mikro-luzy robią swoje. Jeśli złapać szkło za "srodek", (tam gdzie jest napis 16-35mm) to już pierścień ostrości nie przemieszcza się względem reszty szkła, albo po prostu jest to na tyle mały i delikatny ruch że tego nie słychać... Kamień spadł mi z serca i dziękuję za odpowiedzi.