Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Bez przesady, nietypowe to mogą być świetlówki czy lampy błyskowe, ale żarówka to zwykłe ciało doskonale czarne: gwiazdy, lawa, meteoryty świecą właśnie takim światłem. Nie żeby to było częste zjawisko w przyrodzie, ale zdecydowanie występujące. (wiem, czepiam się)
i wy sie potem dziwicie, ze Was reszta swiatka naukowego uwaza za... specyficznych?

kolor barwny zarowki w przyrodzie sie generalnie nie pojawia czesto. nie na tyle, by maly Bambo mial szanse sie go nauczyc - bo nawet w czarnej Afryce meteoryty nie spadaja zbyt czesto a gwiazdy to jednak nie ten kaliber, zeby oko przyzwyczaic...

a poniekad, gwiazdy to chyba niekoniecznie tym samym swiatlem. jesli same emituja (dobra, przyznam sie - nie mam pojecia czy emituja . z mojego punktu widzenia to: "zalozmy dla dowodu nie wprost, ze emituja"), to nie musi to byc ta sama temperatura barwowa 3200K, ze spektrum zupelnie pomine milczeniem. a jak odbijaja swiatlo, to niekoniecznie 4000K jak w przypadku ksiezyca...


ech... no to sobie poteoretyzowalem jak teoretyk gawryl wpadnie to juz bedzie zupelny (pseudo)naukowy balagan na kolkach