Pokaż wyniki od 1 do 10 z 44

Wątek: Do wszystkich fotografów slubnych

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    ostatnio zostałem zaproszony na pokaz filmu z ślubu na którym nie byłem, na szczęście zostałem uprzedzony, że trwa 6 godzin!! nie poszedłem

  2. #2
    Początki nałogu Awatar adino
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Chełmża/Toruń
    Wiek
    38
    Posty
    404

    Domyślnie

    coś z tym jest bo coraz częściej młodzi chcą tylko zdjęcia nawet wynajmują 2 fotografów ale kamerzysty nie widac
    ____________________________________________
    Canon 5DmkIII + 5D + 350D + szklarnia i pozostałe bajery

  3. #3
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    To jeszcze ktoś kręci takie filmy??? Myślałem, że czasy 6-8 godzinnych arcydzieł upamiętniających rosołek, wódeczkę, zakąski, danie główne, bigosik i na dokładkę jakąś tam zabawę, już bezpowrotnie minęły wraz z odejściem kamer VHS i ich 240 minutowych kaset :-) Kiedyś w dobrym tonie było posiadanie co najmniej dwóch kaset z wesela, których oglądanie było po prosty pretekstem do otwarcia kolejnych butelek gorzały :-) Byłem chyba na jednym takim "pokazie" i potem już odmawiałem. W życiu widziałem tylko jeden fajny film z wesela, który trwał nieco ponad pół godziny i obejmował przygotowania, ślub, wesele, poprawiny, a więc kompletna dokumentacja - film zrobił ambitny amator (podkreślę to jeszcze raz - AMATOR, który na życie nie zarabiał jako kamerun ;-) ). Ten film zawsze stawiam w opozycji do innego "dzieła", które z kolei spłodził nawiedzony absolwent filmówki - oglądało się to mniej więcej tak, jak się słucha muzyki Pendereckiego, czyli coś tam widać/słychać, ale nikt za cholerę nie wie o co chodzi :-)

    Cytat Zamieszczone przez adino Zobacz posta
    coś z tym jest bo coraz częściej młodzi chcą tylko zdjęcia nawet wynajmują 2 fotografów ale kamerzysty nie widac
    Ten trend można chyba dość prosto wytłumaczyć faktem posiadania przez bardzo dużą liczbę osób całkiem przyzwoitych kamer. To już nie te czasy, kiedy dobra kamera kosztowała kosmiczne pieniądze i była zarezerwowana dla pro kamerunów :-) Teraz często jest tak, że materiał filmowy kręci ktoś z rodziny, a czasem nawet młodzi zbierają materiał od wielu osób i potem sobie, albo to sami zmontuja, albo bardziej obcykany w temacie kolega zrobi to za flaszkę :-) Jakbym teraz miał brać ślub, to właśnie tak bym postąpił - zmontowałbym sobie krótki teledysk np. z muzyką Behemoth'a i byłoby fajnie :-)
    Ostatnio edytowane przez bundy ; 22-07-2009 o 14:04
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •