Aha, to jeżeli widzę fajne zachowanie młodych ( o co w kościele bardzo ciężko ) które trwa chwilę to najpierw murze poinformować wszystkich operatorów ( są rozstawieni dość szeroko i nie wiadomo co który akurat fotografuje ) językiem migowym, że o księdzu nie wspomnę i uchwycić ten cudowny moment który już dawno przeszedł do historii ?
i to tak zapewne powstają te super ujęcia z ceremonii którymi się chwalą fotograficy na FFS ,

a jeszcze przysięga trzech panów z kamerami dookoła młodych ,
patrze przez obiektyw i co jak bym nie stanął to któryś siedzi w kadrze a Ja oczywiście u niego

teraz na to wpadłem że aby było dobrze to na jedna kamerę powinien przypadać jeden aparat i wtedy wszyscy byliby zadowoleni ,
kamera z aparatem chodzili by w parze , czyli jeden potrafi czytać a drugi pisać