-
Uzależniony
Zajmuję się jednym i drugim. Filmowaniem jakieś dziesięć lat mniej. Ale zależnie jakie mam akurat zlecenie ,,ten drugi,, prawie zawsze wkurza. Kiedy filmuje wkurza mnie fotograf który np. podczas ślubowania przykleja się do mojej kamery i trzaska czterdzieści zdjęć. I zamiast przysięgi mam tylko łoskot migawki. Kamerzysta z kolei wkurza tym wszystkim o czym już była mowa. Ale panowie nie ma innego lekarstwa jak TOLERANCJA .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum