Do wszystkich fotografów slubnych

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • marekb
    Pełne uzależnienie
    • 2006
    • 2273

    #1

    Do wszystkich fotografów slubnych

    ktos mnie podrzucił linka : http://www.kameruni.com - mozna tu polecić dobrych kamerzystów, z którymi sie fajnie współpracuje lub można też w drugą stronę napiętnować kamerunów którzy "uświetniają" swoją osobą tę, jakże piękną uroczystość.
  • aciek_l
    Bywalec
    • 2009
    • 213

    #2
    Niezła inicjatywa. Ciekawe, czy kamerzyści mają taką stronę o fotografach.

    Komentarz

    • marekb
      Pełne uzależnienie
      • 2006
      • 2273

      #3
      nie ma problemu jak widać na filmie "fotograf z ADHD", że można umieszczać również owych

      Komentarz

      • aciek_l
        Bywalec
        • 2009
        • 213

        #4
        Też prawda.
        Byleby nie zostać tematem tamtejszego posta...

        Edit: Swoją drogą, w tym sezonie na 6 wesel dotychczasowych, 2 razy pracowałem z kamerzystą. I raczej nic nie wskazywało na to, żeby tak było tylko przez obniżenie kosztów wesela.
        Ostatnio edytowany przez aciek_l; 25613.

        Komentarz

        • piotrusb
          Bywalec
          • 2007
          • 127

          #5
          Zamieszczone przez aciek_l Zobacz wpis
          Swoją drogą, w tym sezonie na 6 wesel dotychczasowych, 2 razy pracowałem z kamerzystą. I raczej nic nie wskazywało na to, żeby tak było tylko przez obniżenie kosztów wesela.
          U mnie na 4 wesela kamerzystów 0 (słownie zero). Pary otwarcie mówiły, że filmu nie chcą bo bardziej zależy im na zdjęciach

          PS: Czyli Panie i Panowie, +10 do naszej charyzmy, że niejako jesteśmy bardziej pożądani, czyli fajniejsi, czyli lepsi
          www.piotrusb.fotolog.pl
          www.piotrbednarek.pl
          Edytor.net

          Komentarz

          • bundy
            Uzależniony
            • 2006
            • 760

            #6
            Zamieszczone przez marekb Zobacz wpis
            nie ma problemu jak widać na filmie "fotograf z ADHD", że można umieszczać również owych
            Hehehe... znam akurat tego fotografa z filmiku :-) On tak pracuje zawsze - po prostu musi być show (czasami wychodzi lekkie przegięcie w kościołach i księża się pienią :-) ). Z drugiej strony, jeśli swoim zachowaniem stymuluje ludzi do fajnych zachowań przed obiektywem to jest ok. Dużo widzi się ujęć typu "dwa podrygujące smętnie słupy soli" i człowiek się zastanawia czy to wesele było czy stypa :-) A tutaj przynajmniej "girls gone wild" ;-)
            1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

            Komentarz

            • tdfoto
              Początki nałogu
              • 2006
              • 292

              #7
              Tez znam tego fotografa, hi,hi,hi...
              W czasach analoga biegal z rolka fimu w zebach ;-)
              Jakies 9 kg fotosprzętu i sporo chęci
              Take nothing but pictures, leave nothing but footprints

              Komentarz

              • piotrusb
                Bywalec
                • 2007
                • 127

                #8
                I super, nie ma się z czego śmiać, przecież wesele to uroczystość radosna i jeżeli nam tej radości na zdjęciach czasem brakuje, to trzeba ją jakoś wywołać, więc najczęściej trzeba swoim zabawnym zachowaniem
                www.piotrusb.fotolog.pl
                www.piotrbednarek.pl
                Edytor.net

                Komentarz

                • himi
                  Zablokowany
                  • 2006
                  • 2638

                  #9
                  W.g mnie może nago biegać. To po prostu zabawne. Inna sprawa, że ten film z jutuba to czysta definicja tego, co sprawia, że na szczęście coraz więcej par nie korzysta z ,,''. Ta pani w czerwonym pewnie będzie sobie dobrze wspominać zabawę z wesela. Może nawet te dobre wspomnienia utrwalą zdjęcia nadpobudliwego. ale już z całą pewnością kubłem baaaardzo zimnej wody będzie obejrzenie tegoż ....Ot cała prawda o wielu ,,realizatorach obrazu ruchomego''. Przecież na zdjęciach też można pokazać turpistyczną stronę tego dnia Tylko kto to kupi? A2 godzinne filmy z żarcia kotleta etc wciąż mają rynek.

                  Komentarz

                  • Pawel_G
                    Uzależniony
                    • 2008
                    • 527

                    #10
                    Ta strona jest boska - i fajnie że często dodawane są nowe wpisy. Robiłem narazie kilka slubów i na szczęście nie trafiłem na rasowego Kameruna. Dlatego na moim ślubie będzie tylko fotograf.

                    Komentarz

                    • bundy
                      Uzależniony
                      • 2006
                      • 760

                      #11
                      Na filmiku widać bardzo ładną pracę nóg fotografa i profesjonalne wykroki usprawniające przekadrowywanie :-) Przypomniało mi to pewne wydarzenie, kiedy fotografowi robiącemu podobne "tańce" pękły przy takim rozkroku spodnie :-) Pan młody akurat zajmował się wspinaczką i poradził nieszczęśnikowi, żeby ubierał sobie gacie do wspinu, bo mają w kroku klin i pozwalają na duży rozkrok ;-))
                      A tak wracając jeszcze do tego filmiku "fotograf z ADHD", to oglądając go ma się kompletne studium na temat zachowań ludzi na weselach :-) Dwóch znieczulonych kolesi pląsa razem (na początku), pani nakręcona przez fotografa ma lekko zobojętniałego partnera, muzyka to po prostu esencja weselnej twórczości itd. :-)
                      http://www.youtube.com/watch?v=XHezKmJM5Ts - tutaj jest od tego samego autora znakomicie pokazana bezgraniczna kreatywność robiących ślubne plenery :-))
                      Czasami się cieszę, że nie muszę focić wesel :-)
                      1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

                      Komentarz

                      • thedoc
                        Początki nałogu
                        • 2006
                        • 328

                        #12
                        ostatnio zostałem zaproszony na pokaz filmu z ślubu na którym nie byłem, na szczęście zostałem uprzedzony, że trwa 6 godzin!! nie poszedłem

                        Komentarz

                        • adino
                          Początki nałogu
                          • 2008
                          • 404

                          #13
                          coś z tym jest bo coraz częściej młodzi chcą tylko zdjęcia nawet wynajmują 2 fotografów ale kamerzysty nie widac
                          ____________________________________________
                          Canon 5DmkIII + 5D + 350D + szklarnia i pozostałe bajery

                          Komentarz

                          • bundy
                            Uzależniony
                            • 2006
                            • 760

                            #14
                            To jeszcze ktoś kręci takie filmy??? Myślałem, że czasy 6-8 godzinnych arcydzieł upamiętniających rosołek, wódeczkę, zakąski, danie główne, bigosik i na dokładkę jakąś tam zabawę, już bezpowrotnie minęły wraz z odejściem kamer VHS i ich 240 minutowych kaset :-) Kiedyś w dobrym tonie było posiadanie co najmniej dwóch kaset z wesela, których oglądanie było po prosty pretekstem do otwarcia kolejnych butelek gorzały :-) Byłem chyba na jednym takim "pokazie" i potem już odmawiałem. W życiu widziałem tylko jeden fajny film z wesela, który trwał nieco ponad pół godziny i obejmował przygotowania, ślub, wesele, poprawiny, a więc kompletna dokumentacja - film zrobił ambitny amator (podkreślę to jeszcze raz - AMATOR, który na życie nie zarabiał jako kamerun ;-) ). Ten film zawsze stawiam w opozycji do innego "dzieła", które z kolei spłodził nawiedzony absolwent filmówki - oglądało się to mniej więcej tak, jak się słucha muzyki Pendereckiego, czyli coś tam widać/słychać, ale nikt za cholerę nie wie o co chodzi :-)

                            Zamieszczone przez adino Zobacz wpis
                            coś z tym jest bo coraz częściej młodzi chcą tylko zdjęcia nawet wynajmują 2 fotografów ale kamerzysty nie widac
                            Ten trend można chyba dość prosto wytłumaczyć faktem posiadania przez bardzo dużą liczbę osób całkiem przyzwoitych kamer. To już nie te czasy, kiedy dobra kamera kosztowała kosmiczne pieniądze i była zarezerwowana dla pro kamerunów :-) Teraz często jest tak, że materiał filmowy kręci ktoś z rodziny, a czasem nawet młodzi zbierają materiał od wielu osób i potem sobie, albo to sami zmontuja, albo bardziej obcykany w temacie kolega zrobi to za flaszkę :-) Jakbym teraz miał brać ślub, to właśnie tak bym postąpił - zmontowałbym sobie krótki teledysk np. z muzyką Behemoth'a i byłoby fajnie :-)
                            Ostatnio edytowany przez bundy; 4697.
                            1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

                            Komentarz

                            • mieszko_1vp
                              Zablokowany
                              • 2009
                              • 618

                              #15
                              no to ja napiszę że w moim mieście jest odwrotnie-podstawa to Film,fotki z wesela jako dodatek-może przez brak profesjonalistów-bo prawda jest taka że kamerować potrafi każdy głupek...wieczorem może cos od siebie dorzuce-jakiegoś kameruna hehe

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X