Po ziomalsku. Po polsku, pytałem o co Ci chodzi? Teraz rozumiesz? Wyjaśnisz?
No tak, kolorowane oczka już były, teraz mamy następny level, czyli kolorowane postaci na czarno białym tle. Lepiej, zamiast bawić się w kiczowate kolorowanki, skup się na kadrze, to zdjęciom na pewno wyjdzie na zdrowie.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
uuu po ziomalsku, a moim zdaniem po "kiczowatemu" jak to sam mawiasz
zdjęcie wstawiłem tak sobie , na kadr nie było czasu, tło w kolorze beznadziejne a efekt czarno biały bo się akurat tego uczyłem , mimo wszystko i tak wygląda lepiej niż w oryginale, ale to co mi się podoba w tym zdjęciu to szczere życie które w niego włożyły te dzieciaki.
do pana pank: jak już tak dociekasz i ciśnienie CI skacze to powiem CI że pisząc te słowa z przed kilku postów miałem na myśli niektóre Twoje zdjęcia ale przecież nie o nich ten temat więc się nie będę rozpisywał.
Wiesz, nie ja jestem tym któremu skacze ciśnienie, i dalej nie rozumiem co miałeś na myśli.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Dla jednych ważny jest ruch, dla innych zdjęcia, kwestia priorytetów.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
I tym komentarzem tylko utwierdziłeś mnie w przekonaniu że nie warto z Tobą dyskutować, rodzice, niestety, ponieśli wychowawczą porażkę. Życzę dużego ruchu w temacie, mnie już przestajesz interesować.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący