Jak będziesz w Egipcie chciał robić zdjęcia ze , noś go w torbie jaki z nim dostałeś i nikt się nie , w świątyni hapszepsut ( jak to się piszę? ) trzeba dokupić dod. bilet aby wejść ze statywem ( nie chciało mi się go składać ), znajomi weszli i wyszli ze złożonym..
Później wszędzie też tak robiłem i nikt się nie przyczepił...
Uważaj także na robienie zdjęć wew. różnych pomieszczeń, bardzo uważaj, mi sprawę załatwiło 10$ + qpa strachu, znajomym z grupy którzy zostali przyłapani na robienie zdjęć w miejscu gdzie to była zabronione, przyszedł "turist" policjant i komisyjnie "pizd*" aparatem o ziemię!!!!
Także przestrzegam, mi się udało, ponoć większości się nie udaje, szczególnie rano.....
W muzeum w kairze całkiem sobie odpuść robienie zdjęć, nawet nie wejdziesz z aparatem....
Także przestrzegam przed robieniem zdjęć tam gdzie nie można, przewodnik zawsze mówi że można, bądź nie można i radzę się do tego stosować.....!
To chory kraj, coś takiego jak prawo tam nie występuje 8)